Temat: dieta dukana od jutra czyli od 7.06.2010

no to mamy ten sam ból....z tą kasą i jedzeniem...a suknia fakt mogę kupić inną, ale szkoda mi też zaliczki 500zł....muszę dopłacic 150 zł b ona kosztuje 2000zł, a jak znalazłabym jakąś za np. 1500zł to wyjdzie mi na równo, ale ja nie wiem czy nie będę żałowała....ale dzieki za wpis kochana...

Kochane gdzie się podziewacie, tęsknie do WAS...buziaki:* dobranoc:*

miłego dnia:*

Hej kochane, u mnie parę trudnych dni, ze względów osobistych... Mało jadłam ze zmartwienia i schudłam, jeszcze kilogram do wagi przedświątecznej został. Ale wciąż nie palę, co jest moim ogromnym sukcesem - już 3 tygodnie:) Buziaki!

Kochana cieszę się, że jesteś...życzę rozwiązania spraw osobistych...a 0 palenia to super sprawa , mimo, że masz problemy i najlepiej byłoby zapalić...a więc trzymaj się dzielnie...:*

hej dziewczyny
wracam zdrowsza o przeziębienie które pogoniłam w końcu....Okres bolącego kręgosłupa z uwagi na rwę kulszową troszkę puszcza.
 
 gideongirl- gratuje z całego serca!!! zero fajek-super!
mmalinowska-ale dałaś zaliczkę czy zadatek? Podpisałam umowę w tej kwesti???.... napisz coś więcej moze coś doradzę:)
hedone- dokładnie wiem o czym mówisz z tą kasa bo również poporstu nie mam z czego kupować tego jedzenia a jeść tak
niesmacznie bez dozwolonych smacznych ale i drogich rzeczy jet straaasznie ciężko, ale może damy radę-ja tez chcę wiecej białka jesc i tylko warzywa ale nie moge za duzo nabiału bo nie wolno mi ...

Dogadałam sie dzisiaj co do pracy i jestem mega szcześliwa- zaczynam pracę 1 marca a praktykę juz zaczełam u nowej osoby Z CZEGO MEGA SIĘ CIESZĘ...teraz pozostaje do 1 marca odbyć rehabilitacje która mam juz równiez dogadaną w lutym W RAMACH NFZ

No i przydało by się zrzucić troszkę wagi w tym czasie... tak może z 7 kg do 1 marca, wsumie 5 tygodni...

biorę sie do roboty !!!

Dobranoc kochane do jutra:*
Malami odpiszę jutro:)... bo jestem już zmęczona, pa, buziaki:*

Witajcie kochane, właśnie wybieram się do pracy. Strasznie mi ciężko, bo nie byłam tam aż od miesiąca. Nie chce mi się! do tego mam mnóstwo stresu związanego ze studiami, z facetem... Na nic nie mam czasu. Odchudzanie idzie mi fatalnie. Chyba jakaś zimowa depresja mnie łapie.
gideongirl - już Ci pisałam, rzucenie palenia najważniejsze gratuluję
malami - dobrze, że Ci się ułożyło z tą pracą, oj jak ja bym chciała zrzucić 7 kg do 1 marca... byłoby fantastycznie. (rozmarzyłam sie)
malinowska - no właśnie, wpłaciłaś już zaliczkę za suknie, tak? to chyba musisz już ja kupić, bo szkoda, żeby tyle pieniędzy przepadło!

Malami gratuluję pracy, cieszę się:)))
Hedone- główka do góry, po takiej przerwie ciężko zabrać się do pracy...ale poradzisz sobie...trzymaj się kochana:*
Gideongirl mam nadzieję, że nadal nie palisz i Twoje sprawy mają się dobrze:*

Kochane zaliczkę wpłaciłam...500 zł potem już na koniec 1500zł razem 2 tys. złotych...mogłaby znaleźć sobie suknie za np. 1500zł i wyrówna się, ale nie chcę jestem przekonana, że to jest ta:)))
Dziś spałam do 11.00, M. mnie obudził bo bym pewnie jeszcze spała, wczoraj miałam spotkanie z koleżankami ze studium było bardzo miło, wróciłam o po północy:)waga 68,1 kg...gdyż jestem przed @...sławnie wstawiłam kurczaczka i zapowiada się spokojny miły weekend:) buziaki:*

Hej dziewczyny,

Jakoś budzę się z tego zimowego letargu ..i zaczynam pomalutku planować- przeziębienie juz chyba puściło mnie na dobre !!!
Musze skupić się na diecie bo nic innego mi nie pozostało... zrobiłam sobie plan żywieniowy w miarę rozsądny i dla mnie najlepszy
więc do dzieła !!!!

* hedone- no powrót do pracy nigdy nie jest fajny po takim dłuższym okresie... bede miała podobnie niebawem jesli wszystko pójdzie zgodnie z planem
*mmalinowska- skoro suknia Ci sie podoba i czujesz ze to ta to bardzo dobrze !!! Wiec już nie roztrząsam kwestii zaliczka czy zadatek :)
*godeogirl- jak idzie walka z fajkami...ja niebawem się przyłącze do Ciebie bo czas lutowy bedzie czasem uporania sie z popalaniem

miłego dnia życzę a sam idę porządkować na tyle ile mam siły