Temat: dieta dukana od jutra czyli od 7.06.2010

Hej wszystkim, również dziś zaczynam, ale widzę, że wagą startową pobiłam Was wszystkie - równa setka:) Na razie mam plan dojść do 85 kg, to taki plan krótkoterminowy (założenie: uda się do końca lipca!), kiedy to się uda, będę dalej planować. Uderzeniową fazę planuję na 7 dni, potem 5/5.

Mam również postanowienie, że zważę sie dopiero za tydzień rano, choc Dukan radzi, żeby to robic jak najczęściej, ale wolę widzieć jakiś konkretny efekt od razu:) Na razie na śniadanie twarożek 0% z odrobiną pietruszki i kawa bez cukru (ble, ale co robić), teraz kefirek 0%, na obiad łosoś z parowara:)

     Cześć, ja również dołączam do tego topicu, bo nie ma sensu tam, gdzie liczba postów jest niewyobrażalnie wielka, wszystkiego trzeba gdzieś szukać itp. Ja co prawda dziś mam dzień 4, ale to niewiele dalej niż wy.
     Na razie idzie mi dobrze, choc nie wiem dlaczego dziś ważę o 0,4 kg więcej niż wczoraj :( może coś źle robię, nie wiem :(

Zapomniałam napisać o wadze startowej :P Więc eidt.

wzrost. 168cm
startowa ok.59kg
cel. 53kg

Więc i ja dołączam się do walki ze swoim ciałem i żołądkiem
Wzrost 167
Waga 96
Wymarzona waga 60

Ja tez się przyłącze.

Waga 60,7
Cel 50
wzrost 164

Nie wiem, jak wytrzymam, ale chociaż bym miała poddać się na dukanie i tak szukam wsparcia ;) Bo w grupie zawsze raźniej :)

I ja zaczęłam dziś :

Waga : 93,6 ale wczoraj waga pokazywała 95
Wzrost - 167cm
Cel : 52

witam,
ja też zaczynam od dzisiaj dukana - waga startowa 78,5 cel 66kg:)
dzisiejsze menu: śniadanie: 1/3 kostki twarogu chudego polanego jogurtem; 2 śniadanie: 2 małe jogurty naturalne; kawa z mlekiem 0,5%;
nie mam pomysłów na obiady - podpowiedzcie coś.

Na torrentach  http://szukaj.torrenty.org/szukaj2.php są 3 ksiązki do ściągniecia i jest tam dużo przepisów, ściągniecię zajęło mi około 10 minut.  Jedna jest słabo zeskanowana ale przepisy są czytelne a 2 jest bokiem ale da się to obrócić więc jest okej ... :D

Ja na obiad zjadłam grilowaną pierś z kurczaka około 150 g plus jogurt naturalny 200g :) Dzisiaj muszę sobie radzić z tym co mam w lodówce bo dopiero wieczorem idę na zakupy ... wtedy nakupuję co trzeba ;]

Ja na obiad zjadłam jajecznicę z 4 (!!) jaj z 2 plasterkami wędliny z piersi kurczaka - slaby obiad, ale nie chciało mi się gotować Ale jutro planuję łososia z parowara - jeśli ktoś nie ma parowara, równie dobrze można rybkę upiec w folii z przyprawami i cytrynką, mniam!

Aha, i pytanko: jak myślicie, czy w uderzeniówce można zjeść czysty, klarowny rosół na udku z kurczaka bez warzyw i makaronu? Wydaje mi sie, że można, ale wolę się upewnić:)