9 października 2012, 19:25
Czy są osoby, które chcą schudnąć 10 kg? Zapraszam do wspólnego odchudzania:)
- Dołączył: 2012-02-09
- Miasto: Wieś Kościelna
- Liczba postów: 154
10 października 2012, 10:44
jestem na tak ;)
10 października 2012, 11:12
;)
Edytowany przez musza 10 października 2012, 23:07
- Dołączył: 2012-10-04
- Miasto:
- Liczba postów: 429
10 października 2012, 11:33
a czemu nie? przecież to prawie sama woda i ogórki? :)
Poza tym ja jestem zdania, ze powinno sie jeść wszystko tylko mniej lub zmodyfikowane tak, ze by było bardziej dietetyczne
Dzisiaj i wczoraj (bo tak mi zasmakowały) jadłam placki z jabłkami w odchudzonej wersji (przepis mam w pamiętniku jak coś:))
- Dołączył: 2012-10-04
- Miasto:
- Liczba postów: 429
10 października 2012, 11:38
na prawdę, to nie jest tak, ze na diecie można jeść tylko grejpfruty, jogurty light i pić wodę
- Dołączył: 2011-04-10
- Miasto:
- Liczba postów: 714
10 października 2012, 12:27
jogurtow light wogole nie powinno sie jesc:)
slodzone chemia, i cala zdrowotnosc im ucieka:)
- Dołączył: 2012-10-04
- Miasto:
- Liczba postów: 429
10 października 2012, 12:51
MagaGo napisał(a):
jogurtow light wogole nie powinno sie jesc:) slodzone chemia, i cala zdrowotnosc im ucieka:)
ja jem tylko kiedy mam po prostu ochotę na coś słodkiego, często używam ich do robienia takich pianko-serników na zimno mieszając z żelatyną
- Dołączył: 2011-09-13
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 60
10 października 2012, 13:10
Hej dziewczyny! ;) Z chęcią do Was dołączę, jeśli można.
Mam 165 cm wzrostu, na chwilę obecną ważę 66 kg, a mam zamiar osiągnąć wagę w granicach 52-54 kg. Zaczęłam półtora miesiąca temu z wagą 74 kg, więc trochę udało mi się już zrzucić. Nie stosuję jakiejś specjalnej diety, po prostu staram się zdrowo odżywiać i dokonywać właściwych wyborów. W miarę możliwości ćwiczę 2 godziny dziennie; godzinę rano i godzinę wieczorem.
Życzę wszystkim Wam powodzenia i liczę, że razem szybciej się uporamy z naszym "nadbagażem" ;)
PS. Pomysł z założeniem grupy jest całkiem niezły :)
- Dołączył: 2012-10-04
- Miasto:
- Liczba postów: 429
10 października 2012, 13:14
LostKate gratuluję niezłego spadku :)
10 października 2012, 15:16
;)
Edytowany przez musza 10 października 2012, 23:07
- Dołączył: 2011-09-13
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 60
10 października 2012, 15:37
allOVERagain Dzięki ;) Obym była konsekwentna do samego końca :P
musza To taka mieszanka. Rano (jeszcze przed śniadaniem) biegam przez pół godziny (to taki bieg w miejscu, bo robię to w domu, ale dosyć dynamiczny, więc można się zmęczyć jak cholera :P), potem przez 15 minut wykonuję ćwiczenia na różne partie ciała; przysiady, pompki, wymachy rękami i nogami, jakieś nożyce, w sumie jest tych ćwiczeń ok. 10, niektóre nawet nie wiem jak się nazywają. Kiedyś znalazłam taki zestaw gdzieś w necie, dołożyłam kilka swoich i tak ćwiczę. A przez kolejne 15 minut robię któryś dzień tych szóstek weidera (ten, w którym są 3 serie i 8 powtórzeń). Wieczorem z kolei biegam tak samo jak rano z tym, że przez 45 minut, a później ćwiczę szóstki weidera również 3 serie, ale po 10 powtórzeń. To chyba tyle. Tak ćwiczę codziennie i to jest moja stała dawka, ale oczywiście jeśli mam możliwość, czas i ochotę staram się też uprawiać sport, bo bardzo lubię :)