Temat: 5,10,15 kg do zrzucenia

Witajcie zakładam nowy wątek i mam nadzieje że dołączął do mnie jakieś osoby które mają właśnie do zrzucenia 5, 10 lub 15 kg.

Moja waga stoi w miejscu już od prawie dwóch miesiecy.Ładnie mi szło do świąt wielkanocnych a potem sobie pofolgowałam i zaczęłam na nowo podjadać jesc słodkości jak sie nudzę lub denerwuje.Zaczynam mnieć obsesje na temat odchudzania a raczej tego jak wyglądam czyli źle.Mam także problem taki że mam napady obżarstwa i sobie z tym nie radze chce zgubic najpierw 5 potem 10 a i moze nawet 15 kg ale nie koniecznie.

Zapraszam chetnych do walki ze mna a może ktoś ma podobny problem i mógłby mi poradzic jak z tym problemem walczyc.

Poważnie?? A jeśli mogę zapytać to co Tobie robili?? Co Się Tobie stało??
Pasek wagi
ja miałam przeszczep kolana.... mogłam sobie przed operacją całkowicie przekrecic rzepke wokół kolana ;/
Ooo jesuu aż mi gęsia skórka  się na samą myśl zrobiła,ale to musiało boleć...
Pasek wagi
bolało jak sie zaczeło a potem... to juz nie ;) bolała rehabilitacja ale zawziełam sie i powiedziałam sobie że udowodnie lekarzom ze będę chodzi ba biegać ;) i tak jest kolana już nie czuję lekarze sami byli w szoku że tak szybko wszystko sie pozrastało :0 dlatego teraz wiem że nie wolno się poddawać grunt to dobre nastawienie i siła do walki :)
Tak, ja też już się o tym przekonałam że warto walczyć gdyby nie moje inne nastawienie i nie wsparcie mamy nie osiągnełabym tych 6 kg zrzuconych i chcę nadal walczyć bo widzę efekty. A i moja mama jest uparta i wiem że da radę chodz na tą obecną chwilę jest przerażona ale wiem że jest uparta i da radę. :O)
Pasek wagi
jest przerazona ale to normalne teraz powinnaś zanim wyjdzie ze szpitala popytac sie o rehabilitacje i zarezerwować już teraz miejsce :)
No właśnie,tak zrobię za wczasu lepiej bo póżniej może nie być miejsc,lub długie kolejki.  
Pasek wagi
DOKŁĄDNIE A WARTO WYBRAĆ REHABILITANTKĘ LUB REHABILITANTA KTÓRY MA JUZ DOSWIADCZENIE Z TEGO RODZAJU REHABILITACJA KTÓRY BEDZIE MIAŁ PREDYSPOZYCJE DO MOTYWOWANIA PACJENTA,

kochana to dobrze za mama juz po operacji...obiecuje ze od nastepnego tyg bede z wami na bierzaco.teraz przyszlam przeczytalam i znowu ide,robie obiad a brat ciagnie mnie do basenu.chyba musze sie rozdwoic a sie nie da.waga dalej spada ale poczekam do piatku ale dzisiaj moge sie pochwalic ze juz bylo ponizej celu sama sie zdziwilam.

joannadenhaag poszukaj juz lepiej wolnych miejsc no i super ze tez ci waga spada

przy dobrej rehabilitacji twoja mam będzie zdrowieć w oczach

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.