- Dołączył: 2006-11-21
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 1942
14 maja 2010, 10:39
Myślę że w grupie o podobnym kłopocie będzie raźniej i łatwiej Przed nami dłuższa droga, ale musimy dać radę Im nas więcej do wspierania się nawzajem tym lepiej Zapraszam
11 czerwca 2010, 18:22
masz rację najlepiej sobie poleniuchować, ja ostatnio się chyba za bardzo obijam , ale muszę trochę odpocząć od tego wszystkiego, choc remoncik za bardzo nie pozwala. dziś nic nie robimy, mąż pojechał pomóc koledze, więc mam "urlopik " hi hi
- Dołączył: 2006-11-21
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 1942
11 czerwca 2010, 18:26
dzisiaj piątek jeszcze tylko 2 dni i ważenie
Kur....wszystko mnie swędzi po ukąszeniach Mam nadzieję że coś zrobią z tymi komarami
11 czerwca 2010, 18:28
posmaruj te ukąszenia Fenistil żelem, mojej córce pomaga, ona ma aż guzy po ukąszeniach
Edytowany przez AgusiaZM 11 czerwca 2010, 18:31
- Dołączył: 2006-11-21
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 1942
11 czerwca 2010, 18:32
dzięki za radę Nie mam w domu Fenisttilu ,ale jak będę jechała po męża to może będzie po drodze jakaś apteka dyżurna
- Dołączył: 2006-11-21
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 1942
11 czerwca 2010, 18:35
jak długo będziesz jeszcze miała ten remont - to chyba jest budowa nowego domku a nie remont
11 czerwca 2010, 18:39
wiesz to jest i budowa i remont.dostałam stary domek 50 metrów i dostawiłam do niego 70 metrów nowego, tamten stary totalnie przerobiliśmy, daliśmy nowy jeden wspólny dach i jest teraz duży 120 metrów dom, i tak tą starą część jeszcze remontujemy a nową wykańczamy.mam juz dość,
- Dołączył: 2006-11-21
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 1942
11 czerwca 2010, 18:46
ale jak już skończycie to będziesz zadowolona i bedziesz miała swoje wygodne miejsce Ja mieszkam w bloku i nie mam za dużo miejsca a przydałby się jeszcze jeden pokoik
11 czerwca 2010, 18:52
już jestem zadowolona, w lipcu minie rok jak tu mieszkamy, pomimo że nie było wszystko skończone to cieszy fakt że własny kąt;-)a teraz zostały takie sprawy kosmetyczne do zrobienia, pomalować, gdzie niegdzie zagipsować, jeszcze na zewnątrz domu trochę roboty, ale jak sie juz mieszka to juz się wolniej robi.cała budowa była na wariackich papierach, a wszystko sami robiliśmy, trochę nam męża brat i kolega pomogli.
- Dołączył: 2006-11-21
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 1942
11 czerwca 2010, 18:56
będziesz miała jak blondasek pokoik-siłownię
11 czerwca 2010, 18:58
chciałabym, ale taki sprzęt sporo kosztuje, może jak już wszystko w domu zrobimy, ja nie pracuję, a z jednej pensji to wiesz jak u nas jest, na razie zarzynam stary steper ;-)