Temat: Wymarzona waga do lata - 60 dni

Zapraszam serdecznie do walki z nadprogramowymi kilogramami - osiągnijmy upragnioną wagę do lata !!!

Do lata  kochane pozostalo 60 dni więc trzeba zabrać się do roboty !!!

60 dni od 26.04.2010 do 25.06.2010

Zapraszam chetne osóbki, ktore maja ochotę na wspólną walke i wspólne dzielenie sie swoimi sukcesami !!!

RAZEM RAŹNIEJ :-)

Pasek wagi
na wstepie to Ci mega zazdroszcze takiej wagi i na pewno masz swietna figure :P no ale, jak juz bardzo chcesz to 50 to zdrowe zarelko ok1500 kcal i zacznij sie ruszac. tzn rower, rolki, moze biegaj? nie wiem co tam lubisz, ale postaraj sie np jezdzic na rowerze wiecej niz 30 min bo wtedy spala nam sie tkanka tluszczowa. do tego dieta, duzo bialka, warzyw, male porcje, jakies 5 posilkow co 3 godz. w ogole odchudzalas sie juz czy to pierwsza dieta?
no wlasnie nigdy sie nie odchudzalam, bo nie potrzebowalam a teraz mam takie boki ze szok... a i strasznie nie lubie brzuszków robic ;P
no to na pewno troche ruchu i po prostu Mniej Żrec powinno wystarczyc :)
i jak myslisz w ile czasu powinnam spalic te zbędne kg ?;)
skoro sie nie odchudzalas nigdy to przyjdzie ci to na pewno latwiej niz wterankom... niestety :P

mysle ze od 0,5 do 1 kg w tydzien spokojnie. tylko pamietaj z glowa! zeby jojo nie bylo :P zadnych diet cud
a co masz na mysli mowiac z glowa? ;)
to co napisalam na poprzedniej stronie :P

"zdrowe zarelko ok1500 kcal i zacznij sie ruszac. tzn rower, rolki, moze biegaj? nie wiem co tam lubisz, ale postaraj sie np jezdzic na rowerze wiecej niz 30 min bo wtedy spala nam sie tkanka tluszczowa. do tego dieta, duzo bialka, warzyw, male porcje, jakies 5 posilkow co 3 godz" dopisze jeszczce zero slodyczy,  fastfoodow, bialego pieczywa - no ale to chyba oczywiste.
dziękuję bardzo ;)
nie ma za co :) raportuj jak Ci idzie. 


no ja koncze moja misje na dzis tutaj  ide po kawe i walczyc nadal z mgr. 


wlasciwie to dieta kolejny dzien super, spinning tez byl jak z ranca nie zobacze spadku na wadze to przysiegam roztrzaskam cos...

jestem załamana... chyba tylko ja tutaj podchodzę do diety poraz 5 bez efektów ;/
od dziś się za siebie biorę...

a ja właśnie brzuszki lubię robić ;p
wczoraj zrobiłam 500 i chyba tylko z tego mogę być dumna ;D hehe ;]

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.