- Dołączył: 2009-08-22
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1797
25 kwietnia 2010, 19:31
Zapraszam serdecznie do walki z nadprogramowymi kilogramami - osiągnijmy upragnioną wagę do lata !!!
Do lata kochane pozostalo 60 dni więc trzeba zabrać się do roboty !!!
60 dni od 26.04.2010 do 25.06.2010
Zapraszam chetne osóbki, ktore maja ochotę na wspólną walke i wspólne dzielenie sie swoimi sukcesami !!!
RAZEM RAŹNIEJ :-)
Edytowany przez linka00000 25 kwietnia 2010, 22:36
- Dołączył: 2009-06-12
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 969
29 kwietnia 2010, 09:43
w piątek sie ważymy :) znaczy sie jutro :P
Elka jak dla mnie jasne, ze mozesz, podaj tylkp wage zp oczatku tygodnia no i podasz jutro.
u mnie wreszcie ruszylo - jest 0,5kg mniej
- Dołączył: 2010-03-22
- Miasto: Bochnia
- Liczba postów: 749
29 kwietnia 2010, 09:53
To super dziewczyny, bardzo się cieszę że mogę do was dołączyć. W poniedziałek ważyłam 60,3kg, ale przez okres trochę mi przybyło i dzisiaj ważyłam 60,8kg.
pozdrawiam
29 kwietnia 2010, 10:01
a ja dziś nie wchodze na wagę, na piątek do tabelki podałam 61 kg i niech tak będzie:) zauważyłam,że ostatnio więcej używam soli,więc to może przez to,ale po pierwsze serio to mięśnie...dziś to zauważyłam...są ogromne..................... która z Was biega na czczo?? to serio daje lepsze efekty czy jak to jest??
29 kwietnia 2010, 10:13
no ja musze chyba zaczac biegac rano, bo podobno lepiej się tluszczyk spala i czasmi nawet mięsnie, bo ja się juz w spodnie nei mieszcze, mam takie mięśnie!!!!!!
a wiecie jak to wygląda..........
- Dołączył: 2009-01-04
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 2090
29 kwietnia 2010, 10:16
ja też chyba zacznę biegać rano, dzisiaj miałam taką ochotę, ale bardzo długo spałam i doszłam do wniosku, że już nie zdążę, bo mam dzisiaj kupę zajęć na głowie.
29 kwietnia 2010, 11:34
Hej hej Dziewczyny, witamy Cię Elu :)
Widzę, że szalejecie z dietą, z ćwiczeniami no pięknie pięknie :D Ja też się trzymam słodyczy ani innych przekąsek nie jem, kolacja mała... Tak jak sobie założyłam. Niestety w weekend majowy (w sumie już od jutra wieczór) zacznie się u mnie wielkie grillowanie aż do poniedziałku, także mimo, że będę się bardzo starać trzymać w ryzach to i tak nie da rady schudnąć. Grunt, żeby się tylko nie objadać. A jak tam u Was weekend się szykuje?
Buziaczki miłego dniaaaa!
- Dołączył: 2009-06-12
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 969
29 kwietnia 2010, 12:33
u mnie spokojnie :) piatek jak co piatek wychodze ze znajomymi ale tym razem moja kolej na prowadzenie wiec i bez piwka sie obejdzie. powinno sie w miare dietowo wszystko udac.