Temat: 5-10-15 kg do WAKACJI 2010

Witajcie 
Tak jak w temacie-do wakacji chcę schudnąć.Moja historia: od zawsze-naprawde od zawsze-się odchudzam,nic jednak szczególnego.czasami mniej jadlam,czasami zdrowiej,troche cwiczylam,ale nigdy nie osiągnelam tego co chcialam.nie naleze do grupy dziewczyn wazących 58 kg chcących schudnąc do 50 . Moja waga-taka w której czuje sie najlepiej to 60-62kg i to jest mój cel.
półtora roku temu zachodząc w ciąże ważylam 64kg,a tuż przed porodem az 84kg
obecnie-pół roku po porodzie waże 72-74kg(zalezy od dnia).tak więc zostało mi jakies 10-12kg do zrzutu
wlasnie wykupiłam diete vitalii-narazie na miesiąc-na próbę.dodam również ze nie przepadam za ćwiczeniami,jednak mam troche ruchu przy cóeczce.tak wiec głównie licze na diete i nabycie dobrych nawyków żywieniowych
szukam osób które również do wakacji chcą zrzucic kilogramy,ale mówie odrazu-to nie jest temat dla osób juz z wagą 50kg chcących schudnąc!!! 
ZAPRASZAM DZIEWCZYNY!!!
Ania ja tez kupilam te diete,aktywacja we środe
kiedys (w 2007) juz tu bylam i pisalam na topiku nowozalozonym ale jakos sam umarl smiercią naturalną.skopiowalam jednak dla was tamten plan który ułożylam,moze go zastosujemy??

'Plan naszego nowego trybu zycia bedzie polegal na jedzeniu 5 malych posilkow dziennie w odstepach ok 2-3 godzin.Beda to:
Sniadanie,2 Sniadanie,Obiad,Podwieczorek i Kolacja.Porcje beda nie za male i nie za duze.Musimy miec uczucie sytosci ale nie napchania zoladka.NIGDY nie mozemy byc glodne!!!Miedzy posilkami bedziemy pily wode mineralna(najlepiej niegazowana)lub niskoslodzone herbaty(najlepiej owocowe).Nie powinnysmy nic jesc MIEDZY posilkami,lecz jesli dopadnie nas glod(co jest praktycznie niemozliwe przy odpowiednio prowadzonej diecie)zjemy tzw.pomocniki.Pomocnikami bedziemy nazywac wszelkiego rodzaju produkty,ktore zjemy w malej ilosci i nie wplyna one w znaczacy sposob na nasza diete.O konkretach pozniej.Kolejna bardzo wazna sprawa jest sposob jedzenia.Otoz kochane-od jutra bedziemy jadly inaczej-oznacza to wolniejsze i dokladniejsze przezuwanie.uwaga-NIE PIJEMY (za duzo) w czasie spozywania posilkow!Rozciagamy w ten sposob zoladek i wyplukujemy kwasy trawienne.NIE JEMY na normalnej wielkosci talerzach i miskach.Poszukajmy w naszych domach troche mniejszych rozmiarow zastwy.Osiagniemy zludzenie ze jemy wiecej.Kolejna wazna sprawa jest mycie zebow i zucie gumy.Po kazdym posilku postarajmy sie umyc zeby!Jesli jestesmy w pracy to pewnie nie mozliwe,ale uwierzcie-warto sprobowac!Nastaiwamy w ten sposob nasza psychike na to ze nie jestesmy glodne bo juz umylysmy zeby.Po drugie jesli lubimy-ZUJMY GUME w czasie gotowania i przygotowywania kazdego posilku!Zapobiegniemy w ten sposob podjadaniu.Nastepna wazna sprawa sa zakupy-zrobimy je dzisiaj.Oprocz jedzenia powinnysmy zaopatrzyc sie we wszelkiego rodzaju pojemniki ktore ulatwia nam przetrzymywanie potraw oraz zabranie jedzenia np do pracy.mamaJa niestety nie mam takowych wiec musze je kupic.To na tyle.''
Cześć dziewczyny! Moge się do Was przyłączyć???
Pasek wagi
Marika pewnie!!! witaj i opowiadaj 
angioletto23 : to co opowiedziałaś jestem jak najbardziej za tym... :]
Ewelinsien bardzo sie ciesze :)
Marika zapisz sie do tabelki-na poprzedniej stronie
Ja juz od wczoraj jestem na diecie 5 posilkow. Tzn dla mnie to nie dieta tylko sposob NA CALE ZYCIE BEZ EFEKTU JOJO ! juz nigdy wicej.
Najwazniejsza zasada to nie przejadanie sie!  MAm niestety problemy z kompulsywnym jedzeniem wiec bedzie to dla mnie duzy sprawdzian..

a co jesz? tak konkretnie,to co wszyscy?czy jakies dietetyczne posilki?
ja tez mam problem z jedzeniem regularnym i nie moge sie zmusic do tego :( chyba bede budzik nastawiac co 3-4h 
halo kobiety 
czyżby byłybyśmy tylko te dwójkę?

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.