27 marca 2010, 20:15
No to kontynuujemy odchudzanie z Dukanem na nowym wątku...
Będzie lepszy...:))
i lepiej będziemy chudły
- Dołączył: 2010-03-09
- Miasto: I Tu I Tam
- Liczba postów: 7685
3 marca 2011, 20:00
oj nie będzie tyle co teraz ................ nie licz na to
będzie mniej !!!
- Dołączył: 2010-03-09
- Miasto: I Tu I Tam
- Liczba postów: 7685
3 marca 2011, 20:03
Agatko .... witaj
było minęło ja też zjadłam pączka zaplanowanego od kilku dni i nie żałuję ........... przynajmniej teraz
no może jutro ............będę narzekać
![]()
jutro białka mega ilość i duuuużo wody i będzie git
- Dołączył: 2010-03-09
- Miasto: I Tu I Tam
- Liczba postów: 7685
3 marca 2011, 20:07
gołąbku jak ci się żyje na 1200 kcal ciężko liczyć kcalorie?
planujesz wcześniej menu czy jesz i liczysz gdy za malo to dojadasz a gdy już dużo to mijasz np kolację?
- Dołączył: 2009-05-20
- Miasto: Płock
- Liczba postów: 7399
3 marca 2011, 20:15
anezob, dzięki Kochana za pocieszenie, ale do mnie to tylko z kijem a nie dobrym słowem
![]()
a na 1200 kcal jest mi lżej chyba niż na dukanie- szczególnie w weekendy nie rzucam się na wszystko jak wcześniej, no bo wszystko mogę jeść. A menu nie planuję- jem to na co mam ochotę i od razu liczę tu
http://www.tabele-kalorii.pl/ - Dołączył: 2009-05-20
- Miasto: Płock
- Liczba postów: 7399
3 marca 2011, 20:17
agatko, Tobie to tylko smacznego można powiedzieć
![]()
Tobie nie wolno się odchudzać!
- Dołączył: 2010-03-09
- Miasto: I Tu I Tam
- Liczba postów: 7685
3 marca 2011, 20:18
Znam tą stronkę z kaloriami
przeglądałam ją
pytam o dietke 1200 bo jak mi nie pójdzie z doktorkiem to chyba zmienię
- Dołączył: 2009-05-20
- Miasto: Płock
- Liczba postów: 7399
3 marca 2011, 20:20
anezob, mi pasuje 1200 chyba dlatego, że mogę jeść wszystko co było zakazane przez ostatnich 7 miesięcy (nieważne, że w małych ilościach)
- Dołączył: 2010-03-09
- Miasto: I Tu I Tam
- Liczba postów: 7685
3 marca 2011, 20:24
ostatnio zaniechałam przygodę z doktorkiem bo dopadł mnie zastój od sierpnia .......... więc wiłam się jak wąż ..... dietkowałam i grzeszyłam, tak w kółko aż odpuściłam więc z 86 zrobiło się 94
teraz juz spada ale nie wiem jak długo
a dietkowanie wg kcal kilkanaście lat temu przerabiałam i było super waga leciała i zleciała do 60........... no ale zaprzepaściłam góra dół i znów góra dół ......... później już nie działało, nic nie działało..... dopiero na dukanie zrzuciłam znów około 22kg z czego kilka nadrobiłam ......... i znów walczę ............
ale się rozpisałam .....uffffff
- Dołączył: 2009-05-20
- Miasto: Płock
- Liczba postów: 7399
3 marca 2011, 20:48
anezob, na 1200 chudłaś do 60
![]()
![]()
wow!!! ja też tak chcę
- Dołączył: 2010-11-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3354
3 marca 2011, 21:05
odchudzać nie wolno, ale obżerać się słodkim też nie :/