- Dołączył: 2009-01-26
- Miasto:
- Liczba postów: 1098
24 marca 2010, 11:14
Wszystkich stosujacych diete Dukana zapraszam do dzielenia sie wrazeniami ,opiniami , wzlotami i upatkami a my postaramy sie razem wytrwac do uzyskania wymazonej wagi. ZAPRASZAM
- Dołączył: 2007-01-21
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 9507
28 sierpnia 2010, 18:42
Si1ver ten serniczek też już robiłam jest dobry myślałam że masz przepis na jakiś pieczony.
- Dołączył: 2010-08-12
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 45
30 sierpnia 2010, 20:52
Hej Dziewczyny
A co to taka cisza na forum,gdzie Was wszystkie wywiało...
Pozdrawiam Gorąco
- Dołączył: 2010-02-23
- Miasto: Swarzędz
- Liczba postów: 734
31 sierpnia 2010, 15:30
oj ja ostatnio jakoś nie mam natchnienia do pisania, dieta toczy się swoim tempem, jutro 1 września zobaczymy, czy udało mi się dobić do magicznej liczby 70 kg, a puki co P+W i korzystam z uroków warzyw
- Dołączył: 2010-02-23
- Miasto: Swarzędz
- Liczba postów: 734
31 sierpnia 2010, 15:33
A tak sobie jeszcze myślę, że tu kilka dziewczyn pisało, że kiedyś już schudły a później znowu przytyły, trochę mnie to chyba też zasmuciło, bo ja liczę, że nie będę musiała się pilnować już do końca życia, kiedyś nie maiłam problemów z wagą, ważyłam od 60-65 i było ok, tylko później zachciało mi się rzucać palenie i przez to przytyłam 20 kg ale już nie palę i nie mam zamiaru powracać 3 raz do nałogu i tym samym nie mam zamiaru już więcej tyle przytyć ehhh zobaczymy, może ględzę bezsensu bo mam kiepski humor, przez pogodę, przez @ i tak ogólnie
- Dołączył: 2010-08-12
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 45
31 sierpnia 2010, 16:19
Witaj Krusia
Nie przejmuj się ja też mam kiepski humorek do tego migrenka-koszmar
A co do wagi to myślę że będziemy się musiały pilnować ,chyba cały czas bo waga bardzo szybko może wrócić.
Przede mną jeszcze długa droga do uzyskania tej wagi co bym chciała...Czasami mam ochotę to wszystko zostawić i wrócić do normalnego jedzenia.Mam nadzieję że się nie poddam.
Życzę dobrego humorku
Pozdrawiam
- Dołączył: 2009-01-26
- Miasto:
- Liczba postów: 1098
31 sierpnia 2010, 20:24
nawet juz ostatnio zapominam sie wazyc i chyba jutro rano na wage wleze, musze przyznac ze i diety tak kurczowo niepilnuje. Jutro wszystko sie wyda waga prawde mi powie
- Dołączył: 2009-01-26
- Miasto:
- Liczba postów: 1098
31 sierpnia 2010, 20:25
pamietam cie zaneta z waga 65kg a i ty pewnie mnie pamietasz jak wazylam 55kg
- Dołączył: 2010-08-18
- Miasto: Wenus
- Liczba postów: 985
31 sierpnia 2010, 22:42
Hej! tak sobie własnie ostatnio myślałam że im bliżej celu tym bardziej się martwie co bedzie po osiągnięciu prawidłowej wagi. Boję się jojo strasznie. Utrzymanie wagi jest chyba równie trudne co wytrwanie w diecie. Moja nadwaga wzięła się ze złych nawyków żywieniowych i wiem że do tego już nigdy nie chcę wrócić... A przez ta paskudną pogodę to marzy mi się filiżanka gorącej czekolady...więc wypiłam sobie kawę z chudym mlekiem
Pozdrawiam!!!
- Dołączył: 2009-01-05
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 31614
31 sierpnia 2010, 22:58
Wróciłam z pracy...po 8 dniach wolnego.....
jutro też mam wolne,to wpadnę na forum,pa pa
31 sierpnia 2010, 23:26
Ja jestem od 16 sierpnia na diecie Dukana. Ubyło jak na razie 3 kg. Z cm tez ubyło z biustu 2 cm, pas 3,5 cm, biodra 1,5 cm. Dzis ostatni dzień proteinek, jutro juz proteinki z warzywami. Na II fazie jestem od 22 sierpnia.