Temat: grupa wsparcia na DUKANIE- zapraszam

Wszystkich  stosujacych diete Dukana zapraszam do dzielenia sie wrazeniami ,opiniami , wzlotami i upatkami a my postaramy sie razem wytrwac do uzyskania wymazonej wagi. ZAPRASZAM
Maria pewnie ze dobrze ze stoi:) chociaz mogla by troche spadac, ale to i tak nie zle zwazywszy na fakt, ze nie stosuje proteinowych czwartkow:)
Zaneta wiem ze zmienilas, ale w nowej pracy chyba po jakims czasie dopiero mozna dostac urlop prawda?
Zaneta mam do Ciebie takie pytanie - bo tez przymierzam sie do biedrony, czy bylas tam osobiscie czy papiery wysylalas poczta? masz doswiadczenie w handlu? i jakie wogole sa warunki w biedronce?
Kinga przyznam się bez bicia, że u mnie też nie ma proteinowych czwartków, nie brakuje też grzeszków ( typu lody, owoce, a czasem nawet pizza:P) a waga się trzyma! cały czas między 57 a 59 kg:D inna sprawa, że przez te upały jem dużo mniej:P Tak czy siak, to najlepsza dieta pod słońcem i jedyna którą doprowadziłam no..prawie do końca:D
Krusia, co do ogórków to ja proteinach nie żałowałam sobie korniszonków (takie z lidla w słoiku) i było ok, kiszonych nie jadłam więc nie wiem...
Mario, no to mnie pocieszyłaś, bo ja uwielbiam ogórki konserwowe, a sobie ich odmawialam przez to że cukier mają, ale tak naprawdę to tego cukru pewnie tyle co kot naplakał, a korniszonek z białym serkiem pycha ... właśnie wcinam na kolację  i tak mi smakuje, że chyba wszamam jeszcze jedną porcję, oczywiście w myśl zasady im więcej jem tym więcej chudnę  no i oczywiśce i sięz Tobą zgadzam Dukan to najlepsza dieta pod słońcem, nawet jak bym schudła tylko to 10 kg to i tak bylo to najprzykemniejsze odchudzanie w moim życiu i mój mężuś wkońcu przestał marudzić, że się odchudzam tylko czasami mnie wkurza bo mi wyrzera to co sobie przygotuję . Np. teściu miał ur. i zaserwowaliśmy mu wielkiego truskawkowego torta z bitą śmietaną, ja oczywiścei grzecznie zrobiłam sobie ptasie mleczko, a ten mój Men nie dość że zerzarł 2 kwałki torta to jeszcze połowę mojego ptasiego  i nastęnego dnia dopominał sięże mam zrobić jeszcze  ... oczywiście zrobiłam i pałaszowaliśmy razem
> Zaneta mam do Ciebie takie pytanie - bo tez
> przymierzam sie do biedrony, czy bylas tam
> osobiscie czy papiery wysylalas poczta? masz
> doswiadczenie w handlu? i jakie wogole sa warunki
> w biedronce?

Kinga,nie znajdziesz marketu,który jest lepszy.Sprawdzałam.Wchodzisz na sklep punktualnie i tak samo kończysz...(są czytniki komputerowe)
Na 3/4 etatu masz 1300 brutto.Po umowie na okres próbny możesz przejść na cały.Płacą ekwiwalent za proszek i buty,które nosisz w pracy.Acha,do tej podstawowej pensji są premie,ale zależne od 3 czynników,więc na każdym sklepie różnie to z nimi jest!
Wreszcie zrzucamy te ciężkie,grube fartuchy...będą teraz koszulki.
ja mam zawód sprzedawca i praktycznie całe życie pracowałam w handlu,ale jak nie będą mieli chętnych,to wezmą i bez doświadczenia.troszkę dłużej będziesz się uczyła.Są tu kursy...np na wózki widłowe,ja jeszcze nie miałam,to nie wiem,czy papiery dają,ale to się przydaje w życiu,bo nigdy nie wiadomo gdzie w przyszłości wylądujemy....
Pytaj,gdybyś coś jeszcze chciała wiedzieć!
a..tak,byłam osobiście i zostawiłam CV...
dlatego myślałam,że zdążę do Bogusi pojechać,a oni po tygodniu zadzwonili....
zawieź CV do wszystkich Biedronek w swoim mieście...
Krusia,ja jem i konserwowe i kiszone ogórki....

nawet truskawki podjadam sobie i też chudnę....
ale czereśni nie jem!
Zaneta dzieki za odpowiedz:) ja mam tylko kilkumiesieczne doswiadczenie w handlu w sklepie spozywczym, ale na czarno wiec nie mam papierow. kurs wozka widlowego tez mam i umiem jezdzic, ale papierow z zakladu na to nie dostalam.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.