- Dołączył: 2009-01-26
- Miasto:
- Liczba postów: 1098
24 marca 2010, 11:14
Wszystkich stosujacych diete Dukana zapraszam do dzielenia sie wrazeniami ,opiniami , wzlotami i upatkami a my postaramy sie razem wytrwac do uzyskania wymazonej wagi. ZAPRASZAM
- Dołączył: 2010-04-07
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 486
30 czerwca 2010, 08:51
Hej Wam!
Krusia ważyłaś się dzisiaj?? moim zdaniem przesadzasz z tą ilością jedzenia, nieraz miałam takie dni, że Twoje wczorajsze menu pochłonęłam w pół dnia i jeszcze raz tyle, a na następny dzień waga wcale nie wprawiała mnie w zły humor:P Serio nie warto się trapić, tym bardziej że Mały daje popalić nocami... :))
Bogusia gratuluje spadków wagi!!! i u ciebie i u córy:D
- Dołączył: 2009-01-05
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 31614
30 czerwca 2010, 18:05
Cześć dziewczynki........
Pracować w te upały to koszmar jakiś....
Jak jeszcze pomyślę,że urlopu niet.....w tym roku.....
![]()
Boguśka,gratuluję...ale ty dalej na dukanie????
A Weronice przekaż,że my jej tu kibicujemy strasznie
![]()
30 czerwca 2010, 21:11
witam :) u mnie bez zmian to i pisac nie ma o czym. waga jak stala tak stoi mimo ze podjadam nie malo i nie zawsze dukanowo:)
30 czerwca 2010, 21:12
hehe Zaneta dopiero zaczelas prace a juz Ci sie urlop marzy?:) a ta apropo to co z Twoim wyjazdem do Bogusi?
- Dołączył: 2010-04-07
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 486
1 lipca 2010, 07:57
Hej dziewczyny!!:)) KInga to chyba dobrze że stoi, nie?:P
- Dołączył: 2009-01-05
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 31614
1 lipca 2010, 08:49
> hehe Zaneta dopiero zaczelas prace a juz Ci sie
> urlop marzy?:) a ta apropo to co z Twoim wyjazdem
> do Bogusi?
ja nie zaczęłam,ja zmieniłam....w poprzedniej pracy byłam do 22 czerwca,a tę zaczęłam 23 czerwca....trochę posiedziałam na zwolnieniu w czerwcu,a za urlop muszą mi zapłacić.
- Dołączył: 2009-01-05
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 31614
1 lipca 2010, 10:40
hej,wstawać śpiochy!
ja już 2 tysiące zdążyłam dzisiaj wydać
![]()
![]()
ech...opłaty....
- Dołączył: 2010-02-23
- Miasto: Swarzędz
- Liczba postów: 734
1 lipca 2010, 15:07
ehhh tak to jest z tymi opłatami, upłynniają kasę jak nic innego
Mario, chyba msz rację, że trochę przesadzam, możliwe że dlatego, że miałam chwilowo trochę większą wagę, dziś rano, po sniadaniu i chyba 0,5 l wody było 88,4, czyli teoretycznie schudłam. Zwyczajnie po I fazie przyzwyczaiłam się do obłędnego tempa gubienia kilogramów, a jak teraz idą trochę wolniej to panikuję
.
A dziś dietkowo, makrela na śniadanie (ale stwierdzam, że jąodstawiam na jakisdłuższy czas, bo mi zbrzydła), teraz zjadąłm "ptasie mleczko" i jestem opchana, a miałam sobie jeszcze wątrubkę na obiad usmażyć, tylko nie mam pomysłu jak ją przyżądzić, jestem na samych proteinach, może jak zaczmnę to jakispomysł się pojawi.
Powiedzcie mi jeszcze co z ogórkami kiszonymi?? Niby na samych proteicnach można jeść, ale wszystkie te co w sklepie to są z dodatkiem cukru, więc zwątpiłam. Zresztą muszczarda też jest z dodatkiem cukru i też zaprzestałam jej urzywania, ale może tam są takie sladowe ilości, że nie zaszkodzą ??
.
