- Dołączył: 2009-01-26
- Miasto:
- Liczba postów: 1098
24 marca 2010, 11:14
Wszystkich stosujacych diete Dukana zapraszam do dzielenia sie wrazeniami ,opiniami , wzlotami i upatkami a my postaramy sie razem wytrwac do uzyskania wymazonej wagi. ZAPRASZAM
- Dołączył: 2010-04-07
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 486
2 czerwca 2010, 22:38
Żanetka nie obrażaj się, nie .. ja wiernie towarzyszę i nawet jak mnie nie ma to jestem:P
- Dołączył: 2009-01-05
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 31614
2 czerwca 2010, 22:56
jesteś rozgrzeszona.....
mąż mi dzisiaj powiedział,że mnie traci,jak oglądałam swój brzuch w lustrze.....
no,stracił już całe 13 kg ze mnie!
- Dołączył: 2009-01-26
- Miasto:
- Liczba postów: 1098
3 czerwca 2010, 08:18
Zaneta ale potem zyska fajna lase. Kinga od jutra mozemy zaczac 3 faze jak ci pasuje
- Dołączył: 2009-01-26
- Miasto:
- Liczba postów: 1098
3 czerwca 2010, 08:20
Zaneta ja sie niepogniewam mozesz przyjechac chocby dla zdjec ja i tak wiem ze naszej wieloletniej przyjazni nic niezniszczy
- Dołączył: 2009-01-26
- Miasto:
- Liczba postów: 1098
3 czerwca 2010, 08:24
dzis tez na 16.00 do pracy a jutro 9.00 rano. Trzeba zakupy robic pod katem trzeciej fazy
3 czerwca 2010, 10:32
hej) Bogusia czyli startujemu w piatek:) ja zaczne delikatnie od jakiegos owocu taz dziennie. i mam pytanie dotyczace tej 3 fazy - nagal zero tluszczu tak? piekarnik albo teflon. kurcze tak troche nie ogarniam tej fazy. wiem ze wszystko to co w 2, dwa razy w tygodniu skrobia - najlepiej makaron, porcja owocow dziennie, proteinowy czwartek, dwie krolewskie uczty( o zgrozo!!) w tygodniu . pieczywa nie bede na razie wprowadzac. A i moja 3 faza musi trwac 80 dni czyli niecale 3 miesiace .
- Dołączył: 2010-04-07
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 486
3 czerwca 2010, 11:19
cześć dziewczyny!! Żaneta czyżby mąż rozpaczał nad stratami??:P
Kinga ja sobie dzień po królewskiej uczcie robię białkowy i narazie jest ok, a naprawdę sobie pozwalam, np. ostatnio jako ucztę miałam big milka w czekoladzie i pół pizzy takiej prawdziwej w restauracji, potem dzień na białkach i okazało się ze nawet schudłam kilka deko:P Myślę dziewczynki, że nie ma co wariować tylko pilnować wagi i testować różne jedzonko:)
- Dołączył: 2010-04-07
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 486
3 czerwca 2010, 11:27
aha i zapomniałam się pochwalić: cel osiągnięty!!:)) jestem trochę poniżej 59 kg już od dwóch dni więc myślę, że mogę oficjalnie uznać, że się udało:)) oby te 90 dni stabilizacji nic nie zmieniły!!:)
3 czerwca 2010, 12:50
Maria - gratulacje:) jak dlugo zrzucalas te 9 kg?
- Dołączył: 2010-04-07
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 486
3 czerwca 2010, 12:54
7 czerwca miną dwa miesiące mojej dietki