- Dołączył: 2007-03-20
- Miasto: W Marzeniach Na Costa Del Sol
- Liczba postów: 6619
3 lipca 2011, 21:32
Witajcie :)
Wpadłam na chwilkę ale chyba zaraz zmykam do łóżeczka. Od ładnych paru dni mam tak, że w nocy nie mogę spać, zasypiam miedzy 3 a 4 a potem w dzień jestem ledwie żywa. No ale jak może być inaczej skoro wstaję o 6.30 :(:(:( nie wiem skąd to się bierze, ale przez to straciłam całą energię. Jestem cały czas zmęczona, nic mi sie nie chce, do niczego nie mogę sie zebrać... :( Nie będę sie wyrażać do jecze jestem... A teraz jeszcze ta pogoda... Brrrr... Ok, już nie marudzę....
- Dołączył: 2007-03-20
- Miasto: W Marzeniach Na Costa Del Sol
- Liczba postów: 6619
3 lipca 2011, 21:34
Madziu - dołączam się do troszkę spóźnionych życzeń - wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia! Widziałam zdjęcia - wyglądałaś pięknie!
- Dołączył: 2009-01-05
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 31614
4 lipca 2011, 00:55
Izuniu,bierz potas,może być z magnezem,na początku podwójną dawkę,po tygodniu po 2 tabletki,zobaczysz jak przejdzie i radość życia i energia wróci....
- Dołączył: 2009-01-05
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 31614
4 lipca 2011, 00:55
a ja spać się wybieram,dobranoc,może któraś wpadnie między 9a 10 na kawusię,ja będe..pa pa
- Dołączył: 2008-11-02
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 7352
4 lipca 2011, 09:01
Hej Sucharki...
Wysyłam Wam porządną dawkę ciepełka i energii...
![]()
Zanetko wracamy w ten piątek.....a póki co korzystamy z pogody...chociaż wczoraj mieliśmy porządną burzę....dzisiaj jest już cieplutko i słonecznie....
Z opalaniem chyba trochę przesadziłam...wszystko mnie piecze...tutaj nawet słońce szybciej bierze...
![]()
Zdjęcia bedą a jakże.....bądźcie cierpliwe Suchareczki...aha ...sucharkiem nie jestem...karmią dobrze i to na moją zgubę....
- Dołączył: 2010-03-12
- Miasto: Sulechów
- Liczba postów: 4758
4 lipca 2011, 09:40
Miał być dzisiaj Dukan od rana, ale kurcze nie mam nawet nic w lodówce...więc dzisiaj jeszcze normalnie, zrobię zakupy i od jutra zacznę...ech te przekładanie...
4 lipca 2011, 09:43
dziewczynki mam do Was pytanie, jak myślicie, na stabilizacji uda mi się zrzucić jeszcze chociaż 1 kg ?
- Dołączył: 2007-03-20
- Miasto: W Marzeniach Na Costa Del Sol
- Liczba postów: 6619
4 lipca 2011, 10:45
Hello!
Żanetko - biorę suplementy bo przy moim dość kiepskim odżywianiu jest to konieczne. Ten brak chęci na cokolwiek to raczej z niewyspania i zmęczenia. Zauważyłam, że najlepiej by mi się żyło gdybym spała w dzień a normalnie funkcjonowala w nocy... zupelnie przestawil mi sie zegar biologiczny... :)