Temat: dieta proteinowa od 6.04.2010 kto chętny?

Idę sobie na zakupy,koleżanka zadzwoniła,że mi już odłożyła na święta golonki peklowane,to sobie zamrożę....
Nie robię bigosu,tylko golonki w kapuście...

hm.....poobrażały się,czy co????
Już nie macie 5 minut,aby posta napisać?Albo ja mam za dużo czasu i za często tu jestem....

Witam,
Ja co prawda zaczęłam dietę 3 kwietnia, ale przedłużyłam fazę I i pewnie teraz jesteśmy na tym samym etapie ;)
Ta dieta mnie bardzo, bardzo, ale to bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła ;)
Zaczęłam mocno eksperymentować w kuchni np. robiąc żółty ser lub ciasto z mikrofali.
Okazało się, iż większość potraw robi się bardzo łatwo i szybko (z wyłączeniem sera), male też nie miałam pojęcia, ze kulki serka wiejskiego podpieczone, zmieniają swą konsystencje i można stosować jako zamiennik sera żółtego na pizzy, czy innych zapiekanych potrawach.
Teraz jednak będzie test wytrwania w trakcie Świąt ;) trzymajcie kciuki ;)

Witajcie Laseczki...

> Witam,Ja co prawda zaczęłam dietę 3 kwietnia, ale
> przedłużyłam fazę I i pewnie teraz jesteśmy na tym
> samym etapie ;)Ta dieta mnie bardzo, bardzo, ale
> to bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła ;)Zaczęłam
> mocno eksperymentować w kuchni np. robiąc żółty
> ser lub ciasto z mikrofali.Okazało się, iż
> większość potraw robi się bardzo łatwo i szybko (z
> wyłączeniem sera), male też nie miałam pojęcia, ze
> kulki serka wiejskiego podpieczone, zmieniają swą
> konsystencje i można stosować jako zamiennik sera
> żółtego na pizzy, czy innych zapiekanych
> potrawach.Teraz jednak będzie test wytrwania w
> trakcie Świąt ;) trzymajcie kciuki ;)

Cześć Kochane.

Żanetko Droga, tak na mnie ostatnio nakrzyczałaś, że aż mi łezki poszły i bałam się cokolwiek napisać...:(

Ja naprawdę się pilnowałam i od 19marca pierwszy raz podjadlam coś niedozwolonego 9go kwietnia na 40tce kuzyna(i to też się ograniczając, a potem zamiast taxówki urządziłam 5km spacer do domku, żeby spalić co nieco z tego co zjadłam)...i przez ten cały czas(od 19marca do  9kwietnia) schudłam tylko jeden kg...więc po prostu martwię się, że Dukan teraz na mnie nie działa, a przecież mam z czego zrzucać...:(

Cześć Madziu:)

Patrz,a ta znowu swoje...
Jutro o 10 tu na kawie się spotkamy,to pogadamy,pa do jutra!

Dzień....doberek...

Dzień Dobry!Przyszłam na kawę....