- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
16 marca 2010, 10:49
5 czerwca 2010, 14:16
hejka!
chyba się kochane zakopię gdzieś w jakimś dole albo w krzaczorach się schowam na jakiś czas... nie wiem co się dzieje ale nie dość że waga mi tak wolno spada to jeszcze dzisiaj znów w górę... do kitu takie odchudzanie... ale jestem wściekła...
... więc jakbym nie wpadła przez kilka dni to się nie gniewajcie - muszę się jakoś zmotywować bo mnie szlag trafia... Wy już niektóre nawet 7 z przodu macie a ja co? tragedia po prostu... ale mi wstyd...
5 czerwca 2010, 14:17
5 czerwca 2010, 16:01
5 czerwca 2010, 21:12
Michelinko kochana, słuchaj yoli, ja tez sobie właśnie tak powiedziałam, że to niemozliwe, żeby żarcie tak mną rządziło !!!!
żarcie rządziło całym moim dotychczasowym życiem, tak nie może być, bo w końcu powiedziałam, kiedy dobrze się poczuję w swoim ciele? jak będę stara babcią? wtedy to wszystko będzie mnie waliło
ja dziś miałam tak aktywny dzionek, że padam z nóg, najpierw kosiłam trawę, potem sąsiad zaprosił na siatkówkę plażową, a potem pod wieczór dowaliłam jeszcze godzinka badmintona, dieta idealnie, choc może za mało w stosunku do aktywności, ale już tak poźno, że nie będę dojadać na noc..
MICHELINKO, USZY DO GÓRY !!!!! TRZYMAJ SIĘ I MYŚL POZYTYWNIE :)
6 czerwca 2010, 08:26
6 czerwca 2010, 09:18
hej
Piłeczka dlaczego?
choc przyznam się, że ja tez nie przepadam za ludźmi, zawsze byłam odludkiem i wolę psy od ludzi...