- Dołączył: 2008-11-06
- Miasto: Bahrajn
- Liczba postów: 1645
16 marca 2010, 10:49
Zapraszam wszystkie dziewczyny, które marzą o wadze z 8 z przodu:). Długoterminowe założenie to 6 z przodu, ale małymi kroczkami łatwiej.
Moim celem jest osiągnąć magiczne 8 w marcu.
- Dołączył: 2008-11-06
- Miasto: Bahrajn
- Liczba postów: 1645
17 maja 2010, 21:03
No i gdzie was znowu wcięło co?
- Dołączył: 2008-11-06
- Miasto: Bahrajn
- Liczba postów: 1645
17 maja 2010, 21:06
no i gdzie się podziałyście?
- Dołączył: 2008-11-06
- Miasto: Bahrajn
- Liczba postów: 1645
18 maja 2010, 14:37
Nie no dziewczynki co z Wami sama do siebie mam pisać czy co?
18 maja 2010, 21:30
cześć kochane!
nie mam ostatnio naprawdę chęci na neta ale myślę o Was cały czas i w końcu musiałam wpaść chociaż na moment!
pogoda do bani, nic sie nie chce... to już druga połowa maja a ciągle na dworzu nie jest na tyle ciepło, żeby wyjść w jakiś lżejszych ciuchach... z drugiej strony nie za bardzo mam chęć odsłaniać swoje ciało... w moim tempie zrzucania wagi ja nie wiem czy tą 8 osiągnę do końca roku...
- Dołączył: 2010-03-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 206
18 maja 2010, 22:22
Melduję się
![]()
Dzisiaj była ostatnia matura - ustny polski. Skończyłam pisać pracę o północy, uczyłam się przez całą noc, na miejscu były problemy sprzętowe i pieprzona prezentacja multimedialna nie odpaliła, więc stres mnie zjadł, ale i tak dałam radę. Od początku liczyłam na 60%, miałam nieśmiałą nadzieję na 70, ale udało się i jest 75%! Teraz tylko czekam na wyniki pisemnych, które będą 30 czerwca... Będzie dobrze! Musi być
![]()
Co do schadzek - mmm, jest fajnie
![]()
Nie wierzyłam, że ktoś może mnie akceptować taką, jaką jestem, i chcieć coś dla mnie robić... Że przed kimś będę mogła nie wstydzić się tego kim jestem, jaki mam charakter, poglądy, zwyczaje... Że nie będę musiała ukrywać swoich kompleksów... Że jeszcze będę mogła być w stu procentach sobą, tańczyć w deszczu, kląć, szaleć, krzyczeć, bawić się, nie patrzeć co wypada i co komu może przeszkadzać, a potem zmęczona zasnąć w szczerym polu i wiedzieć, że jest ktoś, kto się mną zaopiekuje
Edytowany przez Pileczka1991 18 maja 2010, 23:13
- Dołączył: 2008-11-06
- Miasto: Bahrajn
- Liczba postów: 1645
19 maja 2010, 18:04
Słuchajcie deszcz wypłukał ze mnie resztki silnej woli....Żrę
19 maja 2010, 22:06
Pileczka zdolna z Ciebie bestyjka! możesz być moim zdaniem spokojna jesli chodzi o pozostałe wyniki z matury! a co do schadzek to aż się serce raduje jak się czyta co piszesz... widać, że jesteś naprawdę szczęśliwa!
yola nie żryj! :) nie warto! jak tak niestety robię a potem podwójny kac...
no i widzę, że oczywiście ciągnę ogony... sama zostałam z tą przeklętą 9... buuuuuu...
- Dołączył: 2010-04-21
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 1878
20 maja 2010, 06:56
Michelin, bez przesady, niewiele ci do mnie brakuje... :D
- Dołączył: 2008-11-06
- Miasto: Bahrajn
- Liczba postów: 1645
20 maja 2010, 09:05
Witajcie od dziś przyrzekłam sobie poprawę. Nie wiem jak to będzie, ale się będę starać.......
Szkrabon a Ty gdzie się podziewasz?