- Dołączył: 2008-11-06
- Miasto: Bahrajn
- Liczba postów: 1645
16 marca 2010, 10:49
Zapraszam wszystkie dziewczyny, które marzą o wadze z 8 z przodu:). Długoterminowe założenie to 6 z przodu, ale małymi kroczkami łatwiej.
Moim celem jest osiągnąć magiczne 8 w marcu.
9 stycznia 2011, 12:24
hej!
mam problem z netem... strasznie mi muli i ciężko mi wejść na forum...
co do wagi to stoję jednak w miejscu... ale wróciłam na dobre tory i mam nadzieję, że w końcu się coś ruszy bo za chwilkę sama zostanę z tą okropną 9
10 stycznia 2011, 07:57
cześć kochane! gdzie jesteście???
11 stycznia 2011, 08:23
Michelin, każda z nas musi schodzc z wagi w swoim tempie! głowa do góry, wszystko w swoim czasie- tylko się mi tu nie daj Bóg nie załamuj!!! Walcz Kochana, walcz!!!
11 stycznia 2011, 15:24
szkrabon dziękuję kochana! układam sobie plan odchudzania który będzie się opierał na różnych dietach stosowanych po 7-14 dni.... jak coś trwa dłużej to mi niestety zapał znika.... zaczęłam od oczyszczania i dzisiaj oprócz lekkiego obiadu piję soki warzywne i wodę z cytryną... zobaczę w sobotę czy coś się ruszyło... wiem jedno - na pewno się nie poddam!
12 stycznia 2011, 12:52
NO i to najważniejsze!!! tak trzymaj, zobaczysz że się uda:)
13 stycznia 2011, 10:47
Yupi yupi - medluję że zaczynam walkę o 7 z przodu:):):):):):)
13 stycznia 2011, 11:08
szkrabon kochana gratuluję z całego serca!!!! juuupiiii!!!! to teraz zaciskam kciuki za 7!!!
ja się na razie oczyszczam... dzisiaj trzeci dzień... zobaczymy co z tego wyjdzie... mam nadzieję, że to mi pomoże ruszyć z miejsca...
yola kochana melduj się tutaj nam!!!
13 stycznia 2011, 17:05
dzięki dzięki:) napewno Ci pomoże - nie ma innej opcji!
Yola gdzie nam zniknęłaś?
15 stycznia 2011, 11:58
ide sie pochlastac... dopiero co wyszłam z anginy a dzisiaj znów mnie jakas choroba rozkłada... bolą mnie mięśnie, stawy, skóra... i kaszel... drapie mnie w gardle...
15 stycznia 2011, 12:04
Współczuję i łączę sie w bólu... ja wyszłam z przeziębienie - poleciałam zrobic zakupy do sklepu i tak mnie złapały korzonki że nie mogę się od 2 dni specjalnie poruszać... ale co zrobić;/