- Dołączył: 2008-11-06
- Miasto: Bahrajn
- Liczba postów: 1645
16 marca 2010, 10:49
Zapraszam wszystkie dziewczyny, które marzą o wadze z 8 z przodu:). Długoterminowe założenie to 6 z przodu, ale małymi kroczkami łatwiej.
Moim celem jest osiągnąć magiczne 8 w marcu.
2 września 2010, 16:22
yola ja kiedyś kupowałam z biedrony taki warzywny - też smaczny i też zapychał ładnie :)
- Dołączył: 2008-11-06
- Miasto: Bahrajn
- Liczba postów: 1645
2 września 2010, 17:05
warzywny mi nie smakuje, znaczy ten z Bierdronki bo za dużo pora w nim:)
2 września 2010, 21:00
zakupiłam sobie sok wielowarzywny ale nie z biedrony tylko z fortuny...
co do słodzika - ja w zasadzie nie używam cukru (słodkie uwielbiam ale sama cukru nie stosuję...)... jest jednak kilka potraw które muszę posłodzić a wtedy wolę słodzik niż cukier, żeby zmniejszyć kalorie... :)
- Dołączył: 2008-11-06
- Miasto: Bahrajn
- Liczba postów: 1645
3 września 2010, 13:53
michelin ja też kupiłam ten sok z fortuny:))) Poza tym grzeczna jestem niesłychanie tylko waga stoi.
3 września 2010, 17:12
yola taki zastój wagi kiedy człowiek trzyma się diety może być bardzo demotywujący...
ja jestem ciekawa jutrzejszego ważenia :)
- Dołączył: 2008-11-06
- Miasto: Bahrajn
- Liczba postów: 1645
3 września 2010, 20:12
zgrzeszyłam słodkością i jedzeniem, ale sprawa się wyjaśniła witamy @ na pokładzie, po raz pierwszy waga nie poszła w górę
- Dołączył: 2008-11-06
- Miasto: Bahrajn
- Liczba postów: 1645
3 września 2010, 20:12
zgrzeszyłam słodkością i jedzeniem, ale sprawa się wyjaśniła witamy @ na pokładzie, po raz pierwszy waga nie poszła w górę
3 września 2010, 22:24
widzisz - to też sukces! jednak jak jest @ to zazwyczaj zbiera się woda w organizmie i waga niestety skacze w górę.. także jeśli tym razem nie poszła do góry to znaczy że tak naprawdę spadła!
ja jutro chyba sie nie dam rady rano zważyć bo dość wcześnie jade z siostrą na większe zakupki... w każdym razie jakby mi sie nie udało to się zważę w niedzielę rano :)
- Dołączył: 2008-11-06
- Miasto: Bahrajn
- Liczba postów: 1645
4 września 2010, 13:38
michelin ja nie wytrzymałam rano i mam mniej, ale jeszcze jutro sprawdzę:))
4 września 2010, 19:10
Czesć, ja tylko na moment bo w szale nauki jestem - melduję że żyję, a z tego stresu schudnę chyba więcej niż na diecie - na to liczę bo na dokładne liczenie kalorii nie mam niestety teraz czasu... jak będę mieć chwilę to uzupełnię swoje zaległości w czytaniu tego co Was!!!
Trzymajcie się ciepło i dietkujcie zdrowo:) I dużych spadków wagi Wam życzę