Temat: Z ponad 70kg do 60kg! Kto pierwszy?

zagusia, nie zalamuj sie masz jeszcze 3 miesace od wesela, a to calkiem sporo czasu wiec mozesz jeszcze sporo zgubic, a Twojemu synusiowi zyczymy kolejnych wspanialych miesiecy :)

Dziewczyny, ponizej nasza aktualna lista na dzien 15.03., mamy 4 nowe kolezanki, a 3 stare nie podaly nam dzis swojej wagi.  

(10.03)  15.03

1. Gina87 - 73 kg /71,2 kg –1,8/

2. nyks1 - 75,1 kg /74,2 kg -0,9/

2. verden - 70,4 kg /69,5 kg -0,9/

3. rroni - 71,5 kg /70,7 kg -0,8/

4. losiczka72 - 67 kg /66,3 kg -0,7/

5. aga20100 - 70,1 kg /69,8 kg -0,3/

6. gosiek8212 - 70,5 kg /71 kg +0,5/

7. megi1977 - 70,3 kg /71 kg + 0,7/

8. zagusia1 - 73 kg /bez zmian/

9. Blannka - 70 kg /bez zmian/

10. wegaaa - 71 kg

11.  power15 - 71 kg

12. Maylea - 71,5 kg

13. kasias1976 – 71 kg

14. anies1986 – 67,5 kg

15. cherrienka – 71 kg

16. marzycielka92 – 72 kg

 

verden nigdy drobna nie bylam jak wazylam 65 czulam sie ze soba dobrze a teraz to masakra jakas do tego ta straszna pogoda niech juz bedzie wiosna to i podejscie bedzie inne

No to tak jak ja, hehe, ale 3 miesiace to 12 tygodni, nawet jezeli uda Ci sie 0,5 kg na tydzien, to do wesela 6 kg powinnas chudnac, wiec nie ma co sie zalamywac. Ogranicz weglowodany, jedz duzo warzyw, granicz tez mieso, a w to miejsce ryby, nabial i waga powinna ruszyc. Proponuje tez jesc kolacje bialkowe: jakis twarozek, serek, rybke, kawalek chudej wedliny, ale juz bez pieczywa. Ja tak rowbie i waga zaczela spadac po dosc dlugim zastoju.

A dzisiejszy dzien zamknelam w okolicach 1000 kcal :) moze troszke przekroczylam, ale jezeli to niewiele.

Bilansik dnia zamyka się w troszku ponad 1000 kcal, przynajmniej chwilowo , bo w kuchni leży banan zakupiony specjalnie dla mnie i kusi , cały czas o nim myśle, uwielbiam banany  

Cwiczeń dzis nie ma dlatego tak bidnie z kaloriami, zresztą nigdy w poniedziałki nie ma, więc nic nie straciłam, co do jutra to zobaczymy jakie samopoczucie będzie  

 

Cały czas myśle o tym nieszczęsnym bananie

u mnie tez okolo 1000 kcl verden dzieki za rady dziewczynki wiecie co musialam przerwac robienie brzuszkow bo strasznie zaczela mnie rwac rana po cesarce i sie przestraszylam, nie wiem czy sobie przypadkiem jakiegos bigosu nie narobilam;/ zrobilam sobie dzisiaj zapas warzyw na patelnie gortexu z przyprawami i bedziemy dusic zamiast ziemniakow do obiadku, eehhh ja uwielbiam ziemniaki ciezko bedzie mi wytrwac no ale ziemniaki maja wysokie IG wiec trzeba sie ich pozbyc

a ja sie nie pozbywam ziemniakow :P za bardzo lubie! z tym ze jem pieczone najczesciej zeby extra nie dodawac tluszczu i kalorii do nich :P

ale wolalabym zeby kg tez lecialy w gore a nie w dol, dzisiejszy dzien bez cwiczen na razie i zjedzone 500kcal, ale jeszcze kolaca przed praca. Nie mam dzis na nic czasu,

witajcie

Ja wczoraj byłam cały czas głodna więc i bilans dnia gorszy bo ok 1300kcal.  W granicach rozsądku jeszcze, więc nie panikuję.
Dziś w planie : kasza manna z jabłkiem i kawa, grapefruit, zupa kapuściana, ziemniak z jajem i kefirem, sałatka z fetą i jakimś pieczywem ciemnym. To powinno dać ok 1100 kcal.
Wczoraj ćwiczyłam ok 60 minut, dziś też planuję.
Miłego dzionka.... bez pokus :)