Temat: Z ponad 70kg do 60kg! Kto pierwszy?

hej kobietki :) moje siły wracają :) jak bym coś porobiła.. dziś tylko ciut ciut.. ale ugotowałam obiad i idę poprasować troszkę.. zaległości nadrobię

krzyzykomania to super:) przyjemnosci przy prasowaniu, moezsz moje tez zrobic bo a nienawidze:D:D:D:D

ja tez nienawidze.. ale muszę.. chociaż prasuję minimum tego co wymagania prasowania

To milego prasowania krzyzkomania :) u mnie tez mala gorka czeka.
A ja juz po objadku, dzis nie bede pisac, co bylo, choc dietetycznie. Bylam tez u laryngologa, to jakis kiepski lekarz, ale najblizej stad tam pojechalismy,  na miejscu sie okazalo, ze dosc, ze zmienil adres gabinetu, musielismy dalej jechac, to jeszcze zmienil godziny przyjmowania , ale tylko na drzwiach gabinetu, w ineternecie wszytsko po staremu. 'Pocalowalismy' wiec klamke i musimy jeszcze raz po 15. tam jechac.

hej, ja jutro jadę z synem do laryngologa bo często pyta co? jak coś mówię i to już pani zauważyła w zerówce wiec muszę to sprawdzić, zwłaszcza że miał zapalenie ucha 2 mce temu i może od tego coś, nie wiem.

wczoraj postanowiliśmy kupić to auto które mi się podoba :) ale jeszcze kwestia kasy która musimy pożyczyć,mam nadzieje że wszystko będzie ok...

a jaki model wybralas, malutka zdradzisz ?
Kurcze czuje sie taka przymulona przez to ucho, juz nawet sobie taki specjalny spray wpuscilam i nic, ale jeszcze godzinke i do laryngologa, moze cos doradzi....

a tak żadna tajemnica i nic drogiego oczywiście(jak dla nie to sporo kasy) opel vectra oczywiście samochód starszy, ale młodszy od naszego o 5lat na nic innego nas nie stać
 

My mamy forda fokusa I kombi, jak przyjezdzamy od Pl to sie z nas ,ze 'ford g... wort', a my mamy to gdzies bo samochod dobry, nie psuje sie i jezdzi, a na nasze potrzeby idealny i czesci stosunkowo tanie, jak trzeba cos wymienic. Wczesniej mielism escorta tez kombi i tez bylismy zadowoleni, ale cos byl stary i zaczal sie psuc.

Witajcie :) ja po weselichu, pięknie było. Zabawa była przednia. Waga z dzisiaj to 65, 9 kg, czyli niewielki spadek zaliczony. Hehe, nie wiem jakim cudem, bo objadam się ostatnio :)