Temat: Z ponad 70kg do 60kg! Kto pierwszy?

hej Piękne.. wróciłam :)
gina wpisz mi do tabelki 63,9 kg a i gratuluję ładnego spadku
malutka :) biedna z ta ósemką jestes.. ale juz po..
verden.. jak tam walka o kase? w pracy?
cherrienka.. jakoś Ci się powoli układa w pracy? może stres trochę zżera..
ancar :) a co to za ziółka (czy te rośłinki) i do czego one sa?

no i witam nowe forumowiczki...
ja jestem ciut obolała.. sporo mam szwów.. paskudna była ta żyła i cała musieli wyciąc,,
leże do poniedziałku, jak zdejmą mi szwy to się bedę mogła więcej ruszać. :) ale dietki pilnuję

witaj Krzyzykomania - szybkiego powrotu do zdrowka zycze:)

Verden, to raczej ta cholerna pogoda, polecam wypicie kawki i spedzenie 5 minut na swierzym powietrzu-balko czy taras albo i okno starczy-- i gleboko oddychac....przechodzi bol glowy w oka mgnieniu:) a sztuczka od sanitariuszki jest :D:D:D:D heehhe

ja ide na przerwe, bede o 13 spowrotem:)

Umylam wlasnie glowe i wzielam ibuprom, wiec na balkon na razie nie wyjde, moze za godzinke, jak wlosy wysusze, ale rada ciekawa, dzieki ybex, nie spotkalam sie jeszcze z taka, musze nastepnym razem przetestowac. 
Karzykomania, tabelki w tym tygodniu nie bylo :(  szybkiego powrotu do formy Ci zycze i powiedz bolalo ? bo ja tez mam brzydkiego zylaka i wczesniej, czy pozniej czeka i mnie zabieg. A co do mojej walki o kase, to juz w piatek pogonilam mojego nowego szefa, by to wyjasnil, dostal moje listy obecnosci, na razie czekam pieniedzy jeszcze nie ma na koncie, rozliczenia w skrzynce pocztowej tez. Mam nadzieje, ze do konca tygodnia sprawa bedzie wyjaniona, bo jak nie, to.... nie bede juz mila. Poza tym olalam dwa dni i nie poszlam do pracy, zreszta za namowa mojego, bylam talko podpisac liste i wpisac sobie godziny, niestety dzis musze isc, bo u meza maja firmowego grilla i pewnie ktos by sie zorietowal, ze mnie nie ma, a tak jak chodze to juz zwykle nikogo nie ma w firmie, wiec i nikt mnie nie widzi,a ze jednym z szefow jest moj, wiec nie ma problemu.

Cześć krzyzyko!

Verden mnie też głowa pobolewa... Ja niestety bez tabletek nie dam rady... I nawet kawa i świeże powietrze nie pomaga, czasami nawet leki. Mam migrenowe bóle i muszę nauczyc się z nimi żyć, choć czasem nie jest łatwo....

ancar to ja Ci proponuje zbic z desek, na pewno jakies sie znajda prostokat lub kawdrat lub dowolny inny ksztalt, tylko troche wyzszy, cos ala kompostownik, nasypac do tego ziemi i posadzic ziola, zrob to na takiej wysokosci, by psy nie daly rady nogi podniesc i obsikac.

hehe tez bym chciala miec ogordek....ale niestety musze sie zadowolic balkonem, wlasnie go upiekszam:D:D:D:D bedezie duzo kwiatkow i ziola:) heheheh :)
a co do bolow glowy, zeby to dzialalo musi byc wypita kawa i od razu a swierze powietrze;DD:D inaczej kipsko bedzie.......
ja to bym najechetniej teraz poszla spac.....ehhhhh byle do 17:30.....

ybex uwierz mi próbowałam wszystkiego.... Pewnie na zwykły ból to może pomóc, bo często wychodzę do okna. Ale jak mnie tak sieknie na 3 dni to tylko pinek i siekierka hehehe

ybex ten brzuszek na avatarze to twój??

hehe no moj sperzed 2 lat..teraz niestety troch ewiekszy i nie taki gladziudki,ale bedzie jesio ladniejszy:)

no mi na normalne bole glowy pomaga na migreny tylko chwilow, wiec musze ratowac sie 600mmg ibupromem, wtedy ma spokoj:D a zna ktos sposob na seenosc?? w nocy spac nie moge za to w dzien to bym spala bez przerwy, chyba m is ei cos poprzestawialo:D:D:D:D