Temat: Z ponad 70kg do 60kg! Kto pierwszy?

Piszecie się na to?
chyba też musze kupić żurawiny lub herbatę zurowinową.. może  mi pomoże...
bo ten wzrost to na bank od nadmiaru wody...
Mozesz pic tez pokrzywe, ale ja osobiscie wole zurawine no i na drogi moczowe dobra, bo bakteriobojcza.
Bylam na dzialce, zlozylam do konca szklarnie tzn.: zainstalowalam drzwi i zasialam w srodku rzodkiewke. Teoretycznie za miesiac powinna juz byc. Niedlugo zas zaczne szykowac sie do pracy. Jutro pewnie do Was zagladne tylko na chwile, bo musze mieszkanie posprzatac na piatkowych gosci, a teraz zycze Wam milego wieczoru :)
Pasek wagi
Witajcie u mnie zakwasy jak cholera po tej wczorajszej przebieżce. Dziś z dietą tak sobie. Już skończyłam na dziś jedzenie. Myślę, że wystarczająco na dziś. Podżarłam trochę.
A tak ogólnie to wszystko się sypie, mam problemy w pracy, nie wiem czy nie będzie się szykowało zwolnienie. Jestem przybita. Nie potrafię o niczym innym myśleć :(
Gina.. glowa do góry.. jak nie ta praca to inna.. zobaczysz będzie dobrze
krzyzykomania, wiem, wiem, ale to nie jest takie proste. Dziś o pracę nie jest łatwo. To nie czas by ją tracić. Mam nadzieję, że się poprawi i będzie lepiej.
Tak poza tym, to moja waga stoi w miejscu ani gramik nie drgnął. Jestem przed @ więc zrzucam trochę na niego winę, no ale czy tak do końca jest, to nie jestem pewna. Chyba  muszę się bardziej pilnować.
Witajcie :)
Gina, nieciekawe wiesci, no ale pozostaje byc dobrej mysli i czekac na rozwoj wydarzen. A co do diety to jednak wazne by sie pilnowac.
Pasek wagi
Witajcie :)
Gina, nieciekawe wiesci, no ale pozostaje byc dobrej mysli i czekac na rozwoj wydarzen. A co do diety to jednak wazne by sie pilnowac.
Pasek wagi
Witajcie Gina jakoś to będzie myśl pozytywnie, chociaż wiem ze czasem jest ciężko, tez jestem przed @ ale waga dzisiaj łaskawa  74,2bardzo trudno mi się pilnować bo przed okresem mam zachcianki, ale na razie GIT nic nie podjadam...
Dziękuję Wam za słowa otuchy :) Ogólnie była dziś rozmowa z szefostwem, nie jest dobrze, ale tragedii też nie ma. Zobaczymy jak się sprawa rozwinie. Póki co sytuacja jest jaka jest i trzeba się nią pogodzić, a przede wszystkim starać się żeby było lepiej.

Dietkowo dziś bardzo dobrze. Nieśmiało zawitała @, więc dopiero jutro będzie apogeum. Niedawno wróciliśmy z naszego nibybiegu. Zaliczone 2 km i to takim niezłym tempem, zajęło nam to 13 minut, więc jak na nas duży sukces. Z dnia na dzień będzie coraz lepiej :)
malutka :) gratuluje..
gina.. będzie dobrze :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.