4 maja 2010, 13:49
jestem jakas dziwna, wlasnie sie pakuje bo w czwartek ajde do Zakopanego. Rurki dolzylam na bok i ywkopalam jakies stare czarne dzinsy bo sie nie dopinalam wrurakch wogole mi przez ud ane przechodzily( 2 dni temu) . Dziś weszłam w nie, sa prawie akurat, troszkę ttylko w brzuhc się wbijają..a podejrzewam ze to raczej od leżenia miesiąc w szafie się sztywne zrobiły..Można tyle schudnąć w dwa dni? żeby założyć spodnie o rozmiar mniejsze?
- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
4 maja 2010, 13:56
nie chce Cie rozczarowac, ale schudnac to raczejnie schudlas, jezeli masz na mysli spalenie tluszczu, bo 1 kg tluszczu jest rowny 7 tys kcal, wiec pewni etyle nadprogramowo nie udalo Ci sie spalic przez ostatnie 2 dni. Jezeli juz to woda Ci sie zatrzymuje, powinnas wiecej i regularnie pic wode i inne cherbatki ziolowe.
- Dołączył: 2010-03-26
- Miasto: nad jeziorkami
- Liczba postów: 21831
4 maja 2010, 13:59
super cherienka :)
ja mam w planie dopiero zakupić pierwsze w zyciu rurki... ale jeszcze troche czekam
- Dołączył: 2009-10-15
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 4376
4 maja 2010, 14:33
ja tam nie kupuje rurek jeszcze przez co najmniej 8 kilogramow :P bo i tak bede obrzydliwie wygladac :(
4 maja 2010, 15:25
wypijam ok 1.5 -2 l wody( staram się) i biorę Inneov Drenaż może rzeczywiście mam coś nie ta z tą wodą
4 maja 2010, 16:24
Hej dzieczyny! Niestety wczoraj nie miałam dostępu do komputera i nie miałam możliwości wyspowiadać się przed wami z osiagnięć. Więc jeśli nie macie nic przeciwko to melduje.... 72..... kilo....
- Dołączył: 2007-01-31
- Miasto:
- Liczba postów: 428
4 maja 2010, 22:11
Ja tam nawet nie snie marzyc o rurkach. A tu lada moment stroj kapielowy trzeba zalozyc. AJ mam basen w parku obok to dzieci nie popuszcza i juz nie chca w malym z wodnym placem zabaw, gdzie mamusia mogla sobie spokojnie obserwowac i wkraczac w akcje w ubraniu bo woda siegala mi kolan, ale na duzy. O jakim stroju marzycie na lato??? Bo dla mnie to chyba kombinezon by sie przydal. Ale zaloze jak zwykle spodenki lub spudnicowate majtki i jaks kolorowa gore. Bo dol oczywiscie czarny. No nic ide na "spacer" odebrac dziecko ze szkoly. I kiedy ja sie oducze obzerania weekendowego?
4 maja 2010, 22:31
hmm stroj na lato? ostatnio bylamw sklepie zbielizną i pani powieidzla ze lepszy dla mnie będzie kostium ktory ma rozmiar biustonoszowy czyli majcy normalnie haftkowe zapięcie i miski, nawet jednoczesciowe takie są . Niestety przy moim szalonym rozmiarze biustu(65G) mam do wyboru( w tamtym sklepie) tylko 4 kolory: czarny, koralowy, granatowy w białe grochy lub niebiesko żółte paski
![]()
![]()
![]()
Koralowego nie zamieszczam bo w necie ma kolor przekłamany. A w niebieskie paski nie znalazłam. Która z tych trzech propozycji wydaje się Wam najciekawsza?To tak ad kostiumów kąpieowych a ad stroju na codzień nie wiem, jeśli będą upały a ja schudne to mega krótkie szorty i top jeśli nie schudnę to topy bez rękawów i dłuuugie( najkrocej moze być za kostkę) falbaniaste cyganskie spodnice. Mm już 3- pomaranczową , nieniesko szarą i całą czarną. Kocham spódnice
Edytowany przez cherrienka 5 maja 2010, 06:19
- Dołączył: 2010-03-26
- Miasto: nad jeziorkami
- Liczba postów: 21831
5 maja 2010, 07:11
cherienka... ten w białe grochy jest zabójczy :D
ale to może trzeba przymierzyć i zobaczyć jak tam leży :)
- Dołączył: 2010-02-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1066
5 maja 2010, 07:14
mi się podoba najbardziej ten ostatni (dwu częściowy) - ma super górę, a z samych jednoczęściowych ten w grochy ma fajny fason .Większe piersi fajnie w takim wyglądają. Tylko te grochy nie do końca do mnie przemawiają - mogą optycznie uwypuklać brzuch.