26 kwietnia 2010, 09:06
Chciałam Wam powiedzieć dziewczynki, że wczoraj jakieś 3 godziny spędziłam na rolkach, mieszkam zaraz przy największym parku w Poznaniu, wiec mam gdzie szaleć. Mój Piękny, był tak zazdrosny, że postanowił dziś zakupić rolki. Nie wiem czy to dobry pomysł... śmiałam się, żeby od razu kupił kask i zestaw ochraniaczy, bo ja za pielęgniarkę robić nie będę :)
Myślałam, że będą potworne zakwasy, ale nie ma nic :) Nie wiem tylko jak to ze spalaniem kalorii na rolkach :)
- Dołączył: 2009-09-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 763
26 kwietnia 2010, 09:25
rolki sa świetne na nogi, uda, biodra... i w ogóle ładnie podobno spalają tłuszczyk przy intensywnej jeździe... Powodzenia dla Twego Lubego, hehe... ja to bym chyba sie zabiła na rolkach...
26 kwietnia 2010, 09:43
E, tam zabiła. Ja na rolkach jeździłam w dzieciństwie, strasznym zapaleńcem byłam. Później jakoś przestało mnie to bawić, jakieś 10 lat nie jeździłam. Też się bałam, taka niepewna byłam, ale wystarczyła godzinka i już śmigałam jak szalona :)
Ty Aluni zrób prezent :D:D Rolki :) I przy okazji sobie też :D Będziecie się razem uczyć :D:D:D:D
- Dołączył: 2010-03-26
- Miasto: nad jeziorkami
- Liczba postów: 21831
26 kwietnia 2010, 09:49
Ja też uwielbiam śmigać na rolkach.. w Poznaniu jeździliśmy ja i mój M.. a tu w Olsztynie to nie ma gdzie? więc lipa.
- Dołączył: 2009-10-15
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 4376
26 kwietnia 2010, 10:15
hej dziewczynki :) u mnie masakra. w weekend ciagle zarlam i pilam :P bo impreza urodzinowa, a wlasciwie dwie... od czwartku sie zaczelo no i teraz mam :( tak wiec w tym tygodniu ze zdwojona sila walcze, zeby pozbyc sie tego co mi przybylo... moge nie podawac wagi tym razem? :P bo az wstyd :(
- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
26 kwietnia 2010, 10:37
Witajcie :)
U mnie w calym tamtym tygodniu byla masakra dietowa, niezle sobie pofolgowalam, ale po raz kolejny mowie sobie, koniec i zabieram sie do dietowania. Waga bez zmian, czyli jak na pasku.
- Dołączył: 2010-03-26
- Miasto: nad jeziorkami
- Liczba postów: 21831
26 kwietnia 2010, 10:50
ja wpiszę Ci z ub. tygodnia
26 kwietnia 2010, 10:53
Kolejna kawa... Śniadanie zjedzone, sałateczka... :D Może nie aż tak bardzo dietetyczna, ale bardzo smaczna.
rroni podaj :D No co Ty, nie można tak....
26 kwietnia 2010, 10:59
a mnie znow przybylo - 73.5 kg jutro rpzyjdzie @ noz aobczymyc o bedize
26 kwietnia 2010, 11:07
Ja też się melduję

73 ciężkie kilo, ale zawsze o te 2 mniej