- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
30 sierpnia 2012, 11:55
1 października 2012, 20:56
1 października 2012, 20:57
asienka no raczej ze damy rade :D :)
ja tez podziwiam ze tak czesto dajecie rade z Ewka!! Ja mam w sumie troche logistyczno-czasowe problemy, bo jak Wam mowilam, moja praca troche mi w tym przeszkadza... ale bede probowala jak najczesciej. teraz musze porobic troche nadgodzin wiec jestem pozno w domu, a w czwartek wyjezdzam na pare dni. moja strategia jest wiecej raczej taka luzna, jak moge biegam, jak moge chodze na zajecia do sport centrum a jak sie da to cwicze w domu...
malutkanat no mi tez sie wydaje ze ten shred jest lzejszy, przede wszystkim dlatego ze jest krotysz, chociaz tez daje kopa...
moje menu dzisiaj:
7:00 owsianka
10:00 orzeszki, jogurt + jedna kromka wasy
12:00 kanapka z lososiem, wasa z serem
14:30 jogurt
16:00 banan
19:30 risotto z groszkiem, zielona pietruszka i selerem naciowym (wiecej bylo warzyw niz ryzu) + schab
wyszlo mi tak jakos duzo malych przekasek ale mi sie dzis dzien wydluzyl w pracy i pozno zjadlam ta kolacje inaczej bym padla z glodu
1 października 2012, 21:03
asienka ja na razie nie widze problemow z biustem, ale pewnie masz racje ze trzeba dobre cwiczenia zaczac.
musze przyznac ze natura dosc obficie mnie obdarzyla i juz dawno zainwestowalam w dobry stanik do sportow, bo wydaje mi sie ze to akurat jest bardzo istotne. jesli nie macie baaaaaardzo polecam shock absorbera. jestem posiadaczka 3 roznych modeli jak ktos chce rady to chetnie sie podziele doswiadczeniami ;) nie wierze w zadne staniki adidasa ani nike z rozmiarem typu S, M, L, bo dla mnie to wogle ma sie nijak do rozmiarowki stanikowej (chodzi mi glownie o obwod pod biustem vs. miseczka).
1 października 2012, 21:03
1 października 2012, 21:06
asienka no kurcze racja, ze za czesto, jak mam taki intensywny dzien w pracy to mnie jakos tak skreca.. eh mowie wam urwanie glowy a z dieta tez trzeba myslec.. :)
1 października 2012, 21:11
1 października 2012, 21:22
asienka mi sie wydaje ze przy takiej ilosci cwiczen powinnas tez troche wiecej zjesc! ogolnie jakosciowo super :)
dziewczyny poczytajcie sobie o regenracji! wszedzie jest napisane, ze przed i po wysilku fizycznym trzeba cos wciagnac. nie bede sie rozpisywac, ale znalazlam pierwszy lepszy z brzegu artykul. oczywiscie w czasie diety musimy uwazac na kalorie, ale jednak jak czytam o bieganiu i odzywianiu, kazdy powie, ze nie powinno sie po treningu odpuscic posilku, bo organizm sie nie zregeneruje i wcale to wiele pozytku nie przyniesie... nie mowie zeby zaraz jesc wielka miske ryzu. ale np. pol banana, albo mala kanapka z wedlina etc. wiem ze w to trudno uwierzyc, ale takie kalorie bardziej pomoga niz przeszkodza w naszym celu....
1 października 2012, 21:28
ten artykul co wam wkleilam to moze nie jest najlepszy z mozliwych, moze jutro poszukam cos lepszego. bardziej chodzi mi o zasady ktorymi trzeba sie kierowac przy wysilku..
teraz lece sie przyszykowac na jutro i spac... zapowiada sie mega zabiegany dzien...
1 października 2012, 21:30