- Dołączył: 2010-03-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5554
27 sierpnia 2012, 21:40
Witam Was ![]()
Pragnę założyć grupę wsparcia, która będzie prężnie prosperować ;)
Celem kluczowym jest pozbycie się brzydkich fałdek z brzucha oraz boczków.
Program działań ustalony zostanie wspólnie, bazując na Waszych doświadczeniach a tym samym radach :)
Zapraszam serdecznie.
Edytowany przez Anuusia007 5 grudnia 2012, 10:00
- Dołączył: 2012-09-02
- Miasto: Staszów
- Liczba postów: 36
9 września 2012, 12:23
czesc dziewczyny nie pisalam dlugo bo komputer mi padl. wytrwałam juz tydzień w diecie. Wczoraj mialam jeden malutki grzeszek byl to rogalika taki pyszny malutki:) ale stwierdzialm ze raz na jakis czas to chyba mi nie zaszkodzi :) byle nie za czesto i za duzo:) stanełam dzis na wage i od kad sie odchudzam a jest to juz tydzien spadlo mnie 3kg nie wiem czy to mozliwe a czy waga sie popsula? jade wieczorem do cioci i zobacze na jej wadze. bo w domu mam dwie i kazda pokazuje inny wynik:)
9 września 2012, 12:56
Możliwe, bo w pierwszym tygodniu spada woda, ciało się oczyszcza i żołądek z jelitami nie są takie wzdęte. Ciesz się alaiks, bo potem będzie spadać mniej. Chociaż pewnie chciałabyś po 3kg na tydzień:) Ja na początku spadałam po >2kg, teraz marny 1kg, ale widzę, że cm się zmieniają, więc wagę odstawiłam:)
Odnośnie słodyczy- lepiej zjeść raz na tydzień coś słodkiego, niż po 3 tygodniach rzucić się na paczkę wafli.. Ja tak robię, zjadłam loda po tygodniu, po 2 też, w 3 ciastko domowe i jakoś nie tyję:) A dostarczam trochę słodkości ciału:)
9 września 2012, 13:29
a ja kupiłam sobie taki specjalny chleb dietetyczny , który ma prawdopodobnie o 90 % mniej węglowodanów i jak patrzyłam na skład to też całkiem niezły min. siemię lniane , orkisz , ziarna itp i kromka tego chlebka jest wielkości wafli ryżowych , ale taka jedna w zupełności mi starcza aby sobie pojeść . później może napiszę dokładny skład. a brzuszek niestety znowu większy , bo przez tydzień jadałam prawie same sosy na obiad , ale nie miałam innego wyjścia .
- Dołączył: 2010-03-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5554
9 września 2012, 19:28
hej laski.
co do hula to tez zaczynalam od sekund potem minuty kilku minut i tak potrafie sobie juz krecic automatycznie :)
tez robie jak cos ogladam bo tak patrzec w sciane to przykro hehe.
ale rytm wchodzi w krew takze trening czyni mistrza.
a ja grzesze jak cholera
![]()
od jutra planuje zrobic diete konkret - mż
a we wtorek oczyszczającą bo niestety ale jutro nie dam rady bo w rozjazdach i nie da sie uniknac jakiejs kanapki czy cus :P
- Dołączył: 2010-02-18
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 5032
9 września 2012, 19:39
Witam Was,
sorki że ostatnio ucichłam ale miałam przez kilka dni gorszy humor i nie miałam ochoty na nic.Całe szczęście już jest lepiej (chyba:P)
Ania ja to nie wiem jak Ty potrafisz hulać godzinę.Mnie to by znudziło się,ja maks. kręcę 30 min
- Dołączył: 2010-03-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5554
9 września 2012, 19:56
tez mi sie nudzi no ale jak sobie włączę jakiś film ciekawy który mnie wciągnie to i mi minie przyjemnie to kręcenie :)
jutro popróbuję coś z Zumbą
10 września 2012, 08:49
O matko, ale jestem szczęśliwa! Waga pokazała 60,5kg, a moim celem jest 60kg na wesele! Jestem tak zmotywowana, że będę dzisiaj ćwiczyć jak szalona i przez kolejne 6 dni też. Do tego basen:) I już nie wstydzę się swojego brzucha, nie jest on może mega szczupły, ale przynajmniej nie wychodzi ze spodni. Nie myślałam, że ciężka praca tak się opłaci!
- Dołączył: 2010-03-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5554
10 września 2012, 09:08
ewelka a jak Twoja kontuzja?
Bo piszesz, że będziesz ćwiczyła jak szalona ale czy to aby racjonalne?
Gratki za spadek wagi i cm
- Dołączył: 2012-09-02
- Miasto: Staszów
- Liczba postów: 36
10 września 2012, 10:15
Jednak nie 3kg a 2.30kg ale i tak jestem szczesliwa:) i pare cm mniej w biodrach ale talia i uda nic w dol moze jeszcze za wczesnie. Zreszta nie cwicze bardzo intensywnie bo wykonuje cwiczenia bardzo stopniowo narazie po 15-20min
- Dołączył: 2010-02-18
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 5032
10 września 2012, 11:01
Ja dziś troche umieram bo @ przyszła.Nie wiem jak zrobię trening,zazwyczaj po treningu mi przechodzi więc spróbuje coś tam porobić. Do tego nadgarstek od wczoraj wieczór mnie boli i zupełnie nie wiem od czego bo nic sobie nie zrobiłam.Oby szybko przeszedł