Temat: kto się dołaczy ???? od 1 MARCA !!!

 

 

 

 

 

 

Kochane tak jak w temacie - nie chodzi mi o to ,zeby stworzyc grono " jednej diety" , czy "jednych cwiczen" - raczej, zeby znalezc koleznki / kolegow, ktorzy beda sie nawzajem wspierac, motywowac, czuwac ....   Poszukuje "straznikow" dla mnie.   Czy jest ktoras chetna? 

 

hej laski jaka cisza dzis ;/ ja wrocilam z zakupow :D

zakupilam sobie w uzywancu sesi mini jeansowa i taka zwiewna za kolano niebieska spodnicze :D no i kamizeleczke i bluzeczke hihi cala impreza mnie kosztowala 32zl :D a za tyle keszy to bym moze kupila bluzeczke hihi takze pozytywnie zadowolona ;p

a tak to loda pozarlam a przedtem kromke z konserwa wlasnej roboty :d i bulke z dynia na miescie :D taka oczywiscie razowa :D

nop takze prawie dioetkowo gdyby nie tem lod hehe a zaraz ide sobie truskawki zrobic i z kluseczkami zjem :P hihi mniam :))

Pasek wagi
no cisza faktycznie, ja byłam przez kilka dni poza czasem i przestrzenią zatopiona w świecie książek, kserówek, notatek itd itp czyli nauka intensywna na egzamin, bo miałam dziś własnie;-P
Ciężki był ten weekend, spałam tak po 4 godziny i cały czas nauka... no i dalatego dieta poszła się paść i to tak konkretnie;-/ zjadałam dużo, byle co, słodkiego wciełam dużo.. odpusciłam przez weekend totalnie... głupia jestem, tak się objadać bez opamiętania...
szkoda gadać, od jutra wracam na dobre tory! jaka ja głupia jestem...

spokojnie Gosienka  :D

czesem trzeba "zglupiec" zeby wiedziec co dobre a co zle hehe :D

a to juz po egz? czy tez jeszcze cosik zostalo?

Pasek wagi
dzieki aniu za dobre słowo, zła jestem na siebie za takie popuszczenie sobie przez weekend, ale tak mnie przez ta naukę ciągnęło do słodkiego.. ale dziś już jem lepiej, a od jutra ścisła dieta, bez żadnego popuszczania sobie. Może masz rację że trzeba czasami zejść na tą złą drogę by wiedzieć co dobre.. w końcu nie ważne jest że upadamy, ale że się podnosimy i dalej mamy chęci do walki ze swoimi słabościami
ja jeszcze mam 2 egzaminy, więc trochę jeszcze trzeba będzie się pomęczyć a Ty Aniu jak tam? kiedy się bronisz? praca już oddana?
aj Gosiu ciężki temat., przesłalam całą prace do spr promotorowi już 2 tyg temu i cisza a mnie już nerwy biorą dzwoniłam to powiedział ze spr w kolejności. heh już mnie nerwy noszą jutro dzwonię i dym robię bo obrona 29czerwca a ten łomotor jeszcze nie spr tego a juz nie wspomnę o poprawkach ewentualnych grrr plus jeszcze oprawa i najpozniej tydz przed obrona musze dowiesc prace. no szlak mnie juz trafia.
Pasek wagi

oj Aniu mnie tez, moj lomotor nic sie nie odzywa ;/

i to człowieka wnerw bierze po całości i weź tu dietę trzymaj w takim  stresie heh ;/ no czuję że nie mam tego pod kontrolą a wtedy mnie nerw bierze grrr
Pasek wagi
ostatnio to nas można na paluszkach jednej rączki policzyć :( wywiało wszystkie gdzieś. Kama też gdzieś się zapodziała, Dotek też cichutko, heh kobietki wróćcie do nas, bo takie same :(
Pasek wagi
heh, ważnie że my się trzymamy kama faktycznie gdzieś się zapodziała a reszte dziewczyn coś rzadko tu zagląda. mam nadzieję że szybko uda się Wam z tą praca pozałatwiać i nie będzie już tak stresowo! trzymam za to kciuki!

no ja zagladam, a reszta... pewnie jak zwykle :(

 

mam nadzieje, ze dotek i Kama jednak o nas pamietaja :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.