- Dołączył: 2010-01-31
- Miasto: Tychy
- Liczba postów: 355
4 lutego 2010, 23:11
WItam od 3 dni jestem na diecie 1200 kcal plus ćwiczenia . Może przyłaczy się ktoś bo samej to jakoś tak cieżko:) Pozdrawiam:)
- Dołączył: 2011-03-09
- Miasto:
- Liczba postów: 616
29 maja 2011, 08:39
Syrna trzymam za Ciebie kciuki, na pewno Ci się uda poskromić słodycze :D
- Dołączył: 2007-03-13
- Miasto: Będzin
- Liczba postów: 536
29 maja 2011, 10:11
Martunia- dzięki:); uda się, uda...na przestrzeni lat już niejednokrotnie się udawało, tyle, że jak mówiłam-ja uzalezniona jestem więc prędzej czy później abstynencja się skończy. Ale zanim to nastąpi musze się pozbyć 5-cio kilowego nadbagażu, w przeciwnym razie będzie mnie coraz więcej, brrr...
- Dołączył: 2011-03-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2397
29 maja 2011, 10:16
anulka ja mam to samo a jeszcze mi przybylo pól kg wiec tez sie zammartwiam tak jak ty ale czekam cierpliwe :)
29 maja 2011, 11:40
syrna Witaj!;) z pewnością dasz radę z tymi batonikami;) może w chwilach kiedy na prawdę nie możesz się powstrzymać zastąp je musli ( tylko tu też trzeba uważać na kaloryczność,bo różnie to bywa). Jednak nie wątpię w Twój (i nas wszystkich) sukces:)
Anulkaha może teraz stoi, a za chwilę w najmniej oczekiwanym momencie ruszy dając spektakularny spadek;) takie cięcie całkowite kalorii też jest niedobre, bo organizm żeby spalać musi mieć dostarczane kalorie, tak to tylko spowolni się metabolizm i wszystko będzie się niepotrzebnie zatrzymywać. I nigdy w życiu nie zaczynaj jeść po 600 kcal! Ja też tak zrobiłam, potem zaczęłam się objadać,głodzić, objadać, głodzić... - nic przyjemnego, także oszczędz sobie tych atrakcji kochana;)
- Dołączył: 2011-03-09
- Miasto:
- Liczba postów: 616
29 maja 2011, 13:59
jak tam sobie radzicie dziewczyny w weekend? trzymacie się?
ja dzielnie i chrupię sobie marchewkę ;)
- Dołączył: 2010-08-17
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 402
29 maja 2011, 14:53
no. ja odziwo jestem dziś od 6 rano na rosole z marchewką i piersi z kurczaka z młoda kapustką! już niedługo deserek!
![]()
i kawka
- Dołączył: 2011-03-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2397
29 maja 2011, 19:55
ja sie założyłam z chłopakiem o wypad na narty że jak do października zobacze 6 z przodu i nie wiem w sumie czy to możliwe hehe :D a na narty bym sobie pojechala :D:D:D:D
- Dołączył: 2010-08-17
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 402
29 maja 2011, 20:03
TRZEBA MIEĆ SILNA WOLĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
![]()
WŁASNIE ZJADŁAM FERRERO ROCHE *1, CIASTKO HIT *2
PONIOSŁO MNIE
- Dołączył: 2010-08-17
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 402
29 maja 2011, 20:04
ALE NA TO 2 SZKLANKI WODY I ZACHCIANKA ODESZŁA! TAK PEWNIE ZJADŁABYM DUUUUUUUUUUUUUUŻO WIĘCEJ
- Dołączył: 2011-03-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2397
29 maja 2011, 20:27
no ja bede walczyc teraz jak nie wiem ;x wiem ze można jak sie chce :)