Temat: Dieta 1200 kcal przyłaczy się ktoś ??

mi idzie calkiem dobrze ale jesc mi sie jakos nie chce :(

tuuusiak ja w ogóle nie ćwiczę :( nie mam ochoty, jeśli jeszcze nawet bym na rower wyszła - ładna pogoda a to nic mi się nie chce! co do zmęczenia to może jesz za mało odżywczych składników? jesz dużo owoców / warzyw? a może jakieś witaminy łykaj, napewno nbie zaszkodzą a tylko pomogą. trzymaj się ;*

vitaliaka kochana bierzemy się w garść! ja dziś zaczynam i do Wielkanocy marzę ujrzeć 67 kg! ;)  zmobilizować się trzeba.... kochana pomyśl o wakacjach ;))

natalkablue ojj to dobrze że jeść się nie chce! trzymaj się i melduj jak tam idzie, a co w Twojej nowej pracy, jak Ci idzie? ;)

kurde laski ja się zabieram od dziś do roboty aż mi wstyd przyznać ile ważę dobrze że nie miałam jojo, bo szybko schudłam, jestem przed 73 kg ale i tak czuję się ciężko.... ps gdybym miała jojo bym już ważyła około 76 kg.... jak dziś mi się uda zrobić oczyszczenie ( wczoraj pochłonęłam pizze olbrzymią na wieczór a wcześniej 3 porcje obiadu ( dobrze że nic waga nie drgnęła)) to znaczy takie oczyszczenie na marchewkach i pomarańczach, może jakiś soczek pomidorowy, dużo wody... to może zleci troszeczkę waga bo po co być na głodówce lepiej jeść ale rzeczy takie jak wymieniłam co myślicie?????

Muszę przyznać, że ja też szybko chudnę, choć nie trzymam jakiejś restrykcyjnej diety, po prostu zasada co 3 godz. i mniejsze posiłki, do tego więcej ruchu i poskutkowało. Nawet już nie jestem głodna tak jak kiedyś. 

Tosia1984 zgadzam się, głodowanie nie ma sensu-tym bardziej liczenie kalorii w moim wypadku, odkąd je liczę cały czas bym jadła! staram się jeść 5 posiłków dziennie mniejszych niż zwykle jednak ostatnio zauważyłam że po każdym posiłku zssie mnie w żołądku na coś słodkiego! np.najem sie obiadku. ale zaraz potem mam ogromną chęc na cos sodkiego-zjadam 2kostki czekolady i przechodzi! co o tym myślicie?

Anulkaha jeśli masz ochotę na czekoladę, być może masz niedobór magnezu w organizmie? ja mam tak bo piję codziennie kawę która go wypłukuje, natomiast w czekoladzie jest bardzo duża zawartość magnezu. zamiast czekolady wybieram magnez w tabletkach i odchodzi ochota. no chyba że to problem łakomego brzuszka hehe ;) albo po prostu ochota na słodkie... ;)

co słychać u reszty dziewczyn, jak Wam idzie?
vitaliaka jak tam? jak dieta?

u mnie niby ok z jedzonkiem, ale ćwiczenia nie wypalają bo znowu się przeziębiłam i nie mam sił na ćwiczenia...:( dziś wrócę pieszo z pracy do domku, to zaliczę to do szybkiego marszu (a do domu mam ponad 40 minut piechotą) ;) pozdrówki!:)