- Dołączył: 2010-01-31
- Miasto: Tychy
- Liczba postów: 355
4 lutego 2010, 23:11
WItam od 3 dni jestem na diecie 1200 kcal plus ćwiczenia . Może przyłaczy się ktoś bo samej to jakoś tak cieżko:) Pozdrawiam:)
- Dołączył: 2006-11-21
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 1942
7 kwietnia 2010, 12:34
Ja mam jeszcze sałatkę warzywną ale na majonezie lekkim Robiłam ją w poniedziałek wieczorem mężowi w trasę i zrobiło się jej więcej Ale nie powinna mieć dużo kalorii Na obiad też nie mam pomysłu ale musi być szybki bo dziś idę na wywiadówkę do syna a na 16 na ćwiczenia marteczka1992 nie załamuj się i trzymaj się Zobacz ile już jest za tobą a święta to święta i pewnie większość z nas nie ma na to wpływu Powodzenia
- Dołączył: 2010-03-15
- Miasto: London
- Liczba postów: 281
7 kwietnia 2010, 15:37
ja dzisiaj pozwoliłam sobie na pyszny obiadek:
naleśnik z bananem i jogurtem nat. + kilka orzechów...ciekawa jestem ile to kcal
naleśnik suchy ma chyba coś koło 100kcal
banan był mały to z 120kcal
kilka orzechów to z 50kcal
to wychodzi za obiad:
270kcalczyli nie ma tak źle
![]()
aaaa zapomniałam o łyżeczce miodu, to pewnie dobiło do 300kcal..
- Dołączył: 2010-03-15
- Miasto: London
- Liczba postów: 281
7 kwietnia 2010, 15:37
a i jogurt, ale to tylko łyżka była !
- Dołączył: 2010-03-15
- Miasto: London
- Liczba postów: 281
8 kwietnia 2010, 10:19
moja waga idzie w dół! yeah!!
dzisiaj pokazała 63,6kg!
8 kwietnia 2010, 11:21
Dziewczyny dzięki za wsparcie :-) u mnie dziś pełna mobilizacja ;-) narazie zjadłam 2 posiłki :
śniadanie : jedna połówka bułki, dwie łyżeczki serka wiejskiego light, pół łyżeczki miodu
II śniadanie : 2 łyżki sałatki warzywnej, jajko na twardo, pół bułeczki
razem około 400 kcal
na obiad fasolka szparagowa ;-)
a tak poza tym to za 3 tygodnie mam ślub siostry i chciałam wyglądać pięknie z wagą 69 , ale nie wiem czy mi się uda 4 kg w 3 tygodnie, chyba nie uda się :( ...
pozdrowienia moje kochane ;*
- Dołączył: 2009-07-30
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 54
8 kwietnia 2010, 13:03
hej dziewczyny:) a u mnie 2 dzien scislej dietki... i idzie fajnie.nie wiem ile przytylam przez swieta bo boje sie wazyc hehe;d dzisiaj jak narazie rano 4 lyzki musli ze szklanka chudego mleka i II sniadanie salatka z jednego jajka, 2 lyzki kukurydzy, plasterka szynki drobiowej i lyzka majonezu do tego 0.5 bulki grahamki:) ide bo moj ukochany chlopak mi tu caly czas zaglada i sie wkurzam...
- Dołączył: 2006-11-21
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 1942
8 kwietnia 2010, 16:36
U mnie ciężko idzie ten tydzień Aż się boję ważyć w niedzielę ale do niedzieli jeszcze trochę to może uda mi się bardziej zmobilizować Chociaż ostatnio chodzę senna i zmęczona
- Dołączył: 2010-03-15
- Miasto: London
- Liczba postów: 281
8 kwietnia 2010, 21:33
kelopatratatra - jak jesteś senna i zmęczona to najlepszym lekarstwem jest ruch , duuuużo ruchu
![]()
a potem gorąca kąpiel...zrób sobie dzień przyjemności, a na następny wstaniesz z uśmiechem na twarzy i energią !
a ja niedawno wróciłam z spaceru z moim ukochanym, a wcześniej było 3-godzinne szorowanie auta
![]()
męczące- ale za to autko aż błyszczy, a ja czuję się lżejsza!
buziakiii!
- Dołączył: 2006-11-21
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 1942
9 kwietnia 2010, 08:31
Był mi chyba potrzebny odpoczynek albo organizm domagał się więcej kalorii Chodzę na ćwiczenia w wtorek i środę a przy moich kilogramach i moim wzroście jest mi ciężko to organizm chce się chyba jakoś zregenerować Na razie lekarz kazał uważać na kolana bo mają duże obciążenie Ale jak tak sobie pomyślę że z każdym -1kg będzie mi lżej to mnie pociesza
9 kwietnia 2010, 08:59
kleopatratatra nie poddawaj się, mi było bardzo ciężko jak ważyłam 84 kg, nie dałam rady się schylić żeby buty nałożyć... robiłam co najwyżej 6 brzuszków i padałam z sił, teraz robię 100 brzuszków za jednym zamachem jest mi bardzo leciutko się schylić itp, Tobie też się napewno uda, musisz w siebie uwierzyć!
wiecie co? wczoraj cały dzień trzymałam dietę, a na wieczór nie mogłam się opanować i najadłam się duużo... jest mi przykro z tego powodu, bo nie umiem sobie z tym poradzić... gdzie tkwi problem? za małe śniadanie zjadam ? postanowiłam od dziś używać wspomagacza, takie kropelki wspomagające odchudzanie, kiedyś ich używałam i były skuteczne... ciekawe czy mi się uda. mam czarne myśli, że jestem beznadziejna, bo nie umiem sobie poradzić z problemem tylko uciekam w jedzenie...