Temat: Z ponad 100kg w dół!!! Zapraszam

Witam,

 

chciał założyc swój własny topik w którym codziennie będe pisac o swoich poczynaniach, sukcesach i portazkach (tu mam nadzieję że żadko cos wspomne w temacie) ;)...

 

W 2009 roku wazyłam prawie 120kg... dużo schudłam - dopadło mnie jednak jo-jo.

Teraz startuje z wagi 113kg. Od stycznia spadłam do 106,8kg.

Swój cel ustalam 74kg :)

Zapraszam inne osoby które maja ochote ze mną chudnąc, wspierać itp.

Activebaby - no rozmiar M to troche nie dla mnie moze w biodrach i talii bym weszla ale biust...ja mam jakies 10 cm wiecej niz tam napisane. 
Pasek wagi

Aguucha - pewnie, że przygarniemy!:), a co do zajżenia tu, to ja chyba 30.10 zajżałam heh;P, jak dobrze pamiętam..;)

kasiulka - tak, ja bardzo grzecznie przeżywam:P zjadłam już ciasto, sałatki trochu;P i pizza na obiad, więc dziś u mnie '100% dietetycznie' hehe;P // a co do pizzy to ja jakoś do 15 roku życia nie lubiłam pizzy, a potem to polubiłam hehe;P // co do kiecuszki to świetny wybór naprawdę!:) 

a co do wymiarów M to jak na mnie wszystkie byłyby za małe, co mnie nie dziwi w sumie hehe;P
http://allegro.pl/rewrewelacyjna-mala-czarna-na-kazda-okazje-l-i1286901227.html ta też jest fajna od tej osoby;) i dużo się w sumie nie różni;)

No i dzisiejszy dzień zaliczony na +. Co prawda zjadałam dwa cukierki owocowe....no ale tylke to chyba nawet w diecie wskazane...dla zdrowotności jak to mówią... :-)

Kaśka - wybór sukienki super....też bym chciała, ale nawet ja schudne, to może być ciężko, bo mam dość grube nogi od samych kostek i nie sądzę, żeby one sie nagle zgrabne zrobiły....no chyba, że jakiś specjalny zestaw ćwiczeń.....ale wątpie.....bo moja mama figurkę ma niezłą, a nogi jakieś takie niezbyt...i u mnie jest podobnie.......  No chyba, że kieca byłaby krótsza i stanowiłaby tunikę.....

 

Witajcie Kochane .

Kurcze trochę mnie nie było a Wy jak szalone się rozpisałyście :))))))) Miałam urwanie głowy w środę mojej szwagierce wyłączyli prąd (wynajmuje mieszkanie od faceta miesiąc czasu i okazało się ze klient nie płacił rachunków za gaz ,więc przyszli i odłączyli) co miałam zrobić ?Zostawić ją z 2 dzieci bez prądu nie wzięłam do siebie .W piątek przyjechał P a godzinę później przyjechał  jego kuzyn z kolejną dwójką dzieci ,więc miałam meksyk na całego .Dopiero dziś siadłam do kompa i już się biorę za czytanie co u Was .

witam;) ja już trochę po pracy i obiad zajadam;), a ok. 16 idę z przyjaciółką do miasta, bo coś tam ma załatwić;)


a ogólnie weekend był jedzeniowy i w sob. i wczoraj, ale to nic byłam na to przygotowania..;P

Aguucha - to super, że dzień był na +!:) a co do nóg to ja mimo, że schudłam mam ogromne łydy, nie mówiąć o udach, ale trudno.. chodzę w spódnicach, sukienkach przed kolano, bo teraz mogę, bo są rozmiary tj. ja pasuję do rozmiarów! i tym się staram cieszyć:)

katklu - noo to faktycznie miałaś dzieciaków w domu spooro;P

Witam po pracy.....jeszcze tylko korki, ale coś mi nic dziś nie idzie...

ja już wróciłam jakiś czas temu, a za chwilę za ćw. się będzie trzeba wziąć..

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.