- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 stycznia 2010, 14:38
Witam,
chciał założyc swój własny topik w którym codziennie będe pisac o swoich poczynaniach, sukcesach i portazkach (tu mam nadzieję że żadko cos wspomne w temacie) ;)...
W 2009 roku wazyłam prawie 120kg... dużo schudłam - dopadło mnie jednak jo-jo.
Teraz startuje z wagi 113kg. Od stycznia spadłam do 106,8kg.
Swój cel ustalam 74kg :)
Zapraszam inne osoby które maja ochote ze mną chudnąc, wspierać itp.
19 sierpnia 2010, 11:38
19 sierpnia 2010, 14:31
19 sierpnia 2010, 14:49
19 sierpnia 2010, 17:12
19 sierpnia 2010, 17:24
ALEKSANDRA czyli z dnia na dzień craz lepiej i tak trzymaj:)))))))
KASIULKA i jak tam dzieci pospały? U mnie też ta pogoda taka w kratkę ,ale byłam z chłopcami na dworze trochę pojeździli ,teraz zjadłam kolację (sałatka śledziowa z kukurydzą ) jakoś tak mało zdrowo mi dzisiaj idzie hehe czeka mnie jeszcze spacer z psem i wreszcie będę mogła poleniuchować .Byłam dziś w aptece bo nad ranem obudził mnie cholerny skurcz nogi więc kupiłam NeoMag forte mam nadzieję że pomoże .Zerknę do Was później teraz spadam pograć z chłopakami:)))
19 sierpnia 2010, 18:37
Och, Kobietki :) Jestem pod wrażeniem Waszych pasków wag :) Też bym tak chciała... Tak już przynajmniej 10 mieć na minusie... Tak rzynajmniej miec wagę dwucyfrową... Takie choćby 99 kg...
19 sierpnia 2010, 19:22
19 sierpnia 2010, 21:13
katklu - ja jednak trzymam kciuki za jakikolwiek spadek!:) ale właśnie jakby go czasem nie było to wiadomo czemu..!
Aleksandra - ojj tak jak się zaczyna pracę to zawrót głowy jest!:) i super, że umawiasz coraz więcej tych spotkań, byle tak dalej:)
katklu - jak nie główka to noga, zupełne jakbyś uczennicą była, bo wrzesień się zbliża, a w końcu "paluszek i głowka.." hehe;)
zatroskana - naprawdę się to da zrealizować!:) choć na początku żadna z nas w to nie wierzyła! powodzenia życzę:)
19 sierpnia 2010, 21:14
ANILEWEE witaj!!
Myślałam już że znowu będę musiała sama ze sobą się żegnać:))))) Kurcze ale jestem zła stanęłam na wadzę i nici z jutrzejszego chwalenia się spadkiem .Nie rozumiem tego sojego organizmu w środę było 82,6 a dziś wieczorek 84,8 a naprawdę trzymam dietę i nie mam żadnych grzechów na sumieniu .Jedyne co to to że okres dzisiaj dostałam ,ale aż tyle wyżej?:(((((((