27 stycznia 2010, 14:38
Witam,
chciał założyc swój własny topik w którym codziennie będe pisac o swoich poczynaniach, sukcesach i portazkach (tu mam nadzieję że żadko cos wspomne w temacie) ;)...
W 2009 roku wazyłam prawie 120kg... dużo schudłam - dopadło mnie jednak jo-jo.
Teraz startuje z wagi 113kg. Od stycznia spadłam do 106,8kg.
Swój cel ustalam 74kg :)
Zapraszam inne osoby które maja ochote ze mną chudnąc, wspierać itp.
- Dołączył: 2010-06-12
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 550
8 sierpnia 2010, 20:09
Mój weekend był nudny niestety .
Co zrobić , planowałam sobie zupełnie inaczej wszystko ale dzięki mojemu chłopakowi miałam humor zryty po całości.
Cos mi sie zdaje ze to ostatnie dni naszego całego chodzenia, on zwyczajnie mnie zlewa i tyle w tym temacie.
ech no musze sie komuś wygadać :D
Dziś sie ważyłam i jest równiutkie 75kg.
Kurcze tylko czego ja nie widze tego po sobie ? Nawet w sklepie biore za duze bluzki bo uparcie twierdze że musze brać XL a później okazuje sie ze jednak ciuch jest za duży - jeju ja to mam problemy normalnie jakby wszyscy takie mieli to swiat byłby piękny haha :D
Ola - no pewnie ze teściowej sie nie odmawia ;) i też nie przetłumaczy zbytnio że "tego mi nie wolno" wiec trzeba korzystać , miło że weekendzik się udał ;)
Merci - jeden dzionek odpuszczenia diety jest dobry dla zdrowia i ogólnego samopoczucia psychicznego (naukowo pisze normalnie :D )
ja jak sobie zrobiłam taki dzień luzu i wstąpiłam do McDonalds to później bałam sie ważyć na nastepny dzień bo ja wszystko podówjnie przeżywam a okazało sie ze waga pokazuje mniej ;) No to jak chesburgery odchudzaja to ja popieram taka diete ! ;)
Damian - A na jakie mecze to sie jeździ co ? ;) A matmy współczuje , ten przedmiot jest straszny, a ze należę do tych osób które umieją robić oczy kota ze Shreka to mam to dwa na koniec wybłagane :D tak więc rozumiem Twój ból wakacje za oknem a tu robienie głupich obliczeń itd :/
- Dołączył: 2010-07-22
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 4583
9 sierpnia 2010, 09:28
hej ptaszyny:)
nowy tydzień-nowe wyzwania-damy rade?-no pewno że damy:)))))))))))))pozdrawiam
- Dołączył: 2010-07-22
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 4583
9 sierpnia 2010, 09:29
niekochana-to ty na foto?dziewczyno jak nie ten facet to inny-nie ma co płakać
- Dołączył: 2010-07-22
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 4583
9 sierpnia 2010, 09:30
Ola widze super się bawiła-życzę jeszcze wielu tak szczęśliwych chwil:)
- Dołączył: 2010-06-11
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 1500
9 sierpnia 2010, 09:42
No super sie bawiłam ;D piosenka weekendu :
http://franek3.wrzuta.pl/audio/aKtkSIzW3n7/grubson_-_pani_r.p.
ahahaahahaha ;D
- Dołączył: 2010-06-12
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 550
9 sierpnia 2010, 11:32
Edytowany przez Niekochanaa 9 sierpnia 2010, 11:34
- Dołączył: 2010-06-12
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 550
9 sierpnia 2010, 11:33
Kasiulka - no ja na zdjeciu jestem :D no nie ma co płakać właśnie , jeśli ma sie coś skonczyc to lepiej wcześniej niż później gdzie mogłabym sie zakochać na maksa bo teraz to takie zauroczenie które łatwo wyleczyc ;)
Ola - zarąbista pioseneczka :D
- Dołączył: 2010-07-22
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 4583
9 sierpnia 2010, 14:26
niekochana-ale z ciebie laseczka-z taką buźką i figurą to ty nie jedno serce złamiesz:)
- Dołączył: 2010-06-12
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 550
9 sierpnia 2010, 15:29
Kasiulka - dziękuje, bardzo mi miło że tak mówisz ;**
- Dołączył: 2010-06-12
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 550
9 sierpnia 2010, 17:44
I znowu cisza ;)
Aż by się chciało zaśpiewać piosenkę : Jaki tu spokój nanana :D:D:D