Temat: Wspolny Cel:

Wspolny cel: "szczupla sylwetka na zawsze!"
Wiele z nas sie odchudza juz od jakiegos czasu z mniejszymi lub wiekszymi sukcesami.
Sporo nowych osob dopiero co zaczyna przygode z Vitalia.
Wychodzac naprzeciw oczekiwaniom tych dwoch grup, postanowilam (w porozumieniu z innymi Vitalijkami) stworzyc bardziej uniwersalny temat sluzacy nie tylko odchudzaniu, wzajemnej rywalizacji, lecz rowniez pogaduszkom na tematy dietetyczne i nie tylko, wzajemnemu motywowaniu sie w walce ze zbednym balastem.
Zasady sa proste; grupa jest otwarta dla wszystkich: nowych vitalijek i vitalowcow, vitalijek ze stazem, osob mlodych i tych nieco starszych, z wielkim, srednim i malym balastem, jak rowniez tych stabilizujacych sie jak i tych w stanie odmiennym.
Wszyscy sa mile widziani.
Kultywujac stary zwyczaj bedziemy stawiac sobie okreslone cele np.Chudniemy konkursowo, Byc piekna na Bal Andrzejkowy itd.
Pierwszym naszym celem w tej edycji sa Walentynki (gdyz do sylwestra pozostalo juz niewiele czasu).
Ruszamy od jutra tzn 1 grudnia 2009.
Wage podajemy zawsze w czwartki (duuuuzy motywator, choc czasem tez moze demotywowac), zestawienia beda sie ukazywac w niedziele do wieczora.
Wszystkich chetnych serdecznie zapraszam

Pasek wagi

Dana40 napisał(a):

grubakat napisał(a):

oj Danusiu u mnie jest tak samo, a tak w ogóle to majonez w domu króluje .dzisiaj na śniadanie zamiast majonezem posmarowałam chlebek przecierem pomidorowym i nie powiem był całkiem, całkiem
Czyli można trochę się oszukiwać  może kechup jeszcze lepszy i zdrowszy albo jogurt naturalny gdzieś widziałam dodają czosnek w granulkach albo troszkę musztardy i masz chudszy sosik do mięsa kanapek.


Wykorzystam ten pomysł na sosik do mięs:)
Pasek wagi
Danusiu za ketchupem za bardzo nie przepadam, a sosik jogurtowy to ja kiedyś  robiłam - zupełnie o nim zapomniałam - muszę znowu zacząć go robić

Pasek wagi
ja nie rozumiem z tym majonezem ...chleb nim smarujecie po co
Pasek wagi

Dana40 napisał(a):

beata2345 napisał(a):

Ja w Licheniu byłam pewnie z 20lat temu - jeszcze z tatą jeździliśmy na wakacje nad to jezioro zaraz obok.
Gdzie jeździłaś nad jezioro,bo tam jest dużo ośrodków wypoczynkowych parę znam Ślesin, Powidz, Skorzęcin, Przybrodzin . 

 

Danusiu nie pamiętam już, zawsze pod namiot jeździliśmy.

Pasek wagi

Dana40 napisał(a):

sikoram3 napisał(a):

ja bylam w licheniu ...przepych tam ...no ale moza w polsce rzym zobaczyc .....
Ten przepych też mi sie nie podoba, uważam,że kościół powinien więcej pomagać potrzebującym , wspierać wiernych , chorych , niepełnosprawnych ,tych którzy sobie nie  radzą życiowo, a nie budować pałace.

 

Danusiu dobrze piszesz KOŚCIÓŁ POWINIEN ale jak każdy walczy o swój "tyłek"

Pasek wagi
witam
wroce do majonezu ....musze powiedziec ze go znam ..bo do salatki kiedys jazynowej , sledziowej ...troche sie go dawalo ...w 2000 roku jak przyjechalam do niemiec ...to nie moglam sie nadziwic jak niemycy frytki z keczupem i majonezem jedza ...ok nie widzialam ze frytki moga byc tak dobre jak tu sa ....teraz czasem i ja sobie zjem z pewnego zrrodla i jak jest swiezy olej z majonezem a zdarzy mi sie to dwa ryzy do roku ...potem moje dzieci nauczyly sie jesc go z pomidorem , i wogule z salata ...tez czasem zjem ale wiem ze to nie dla mnie ...i u mnie majonezu nie ma ...keczupe lubie tez 2 razy do roku ....ale tylko pomidorowy ...zadne inne samki mi nie podchodza i nie lubie go do kilebas ...czasem jak mam ochate na parowke .....parowek tez nie kupujemy tylko jak ktos ma na nia ochote ........a chleba prawie nie smaruje ...teraz mam sojowa margaryny czy maslo nawet nie wiem co to jest ....byl czas ze maznelam rama , maslem , czy becelem ...ale aby smarowac przecierem to juz mnie naprawde zaskoczylyscie ....to nie lepiej warzywka z rosolu zmielic i juz samarowanie ma ...czy udko z wyrzywkami ...czy maselko grzybowe zrobic, czy pomidorowe ...czy awokado z czyms co lubicie ...oj chyba mausze sie za was wziasc
Pasek wagi
o matko wpadam na moment i zaraz po teściową (Danusia teściowa tylko na wieczór  mieszka blisko ale ciągle brakuje czasu aby się spotkać wieczorem ja odwiozę) w Licheniu nigdy nie byłam a moja siostra chyba z10 razy, co do majonezu ja jak Asia do sałatki jarzynowej i do jajek w majonezie jak sama nazwa wskazuje ale chleba nie smaruję kupuje go tak dwa razy w roku.  A Asia Wam chlebki zaraz posmaruje czymś zdrowym a nie majonezem
Ja też do jajek , fakt raz w tygodniu jem gotowane, nie zawsze z majonezem , ale jak mąż je czasem się skuszę Sałatki warzywnej z majonezem dawno nie robiłam , ale też zjem jak inni częstują  A tak smaruję pieczywo margarynami z masłem , albo grzanki robię i od razu serem na to , albo w mikrofali rozgrzewam i ser się fanie roztopi to smarowania nie potrzeb.uję  A do śledzi daję chudszą śmietanę 10% ,albo dla siebie córki jogurt naturalny
Pasek wagi
Uwielbiam taką Sikorkę jak na ziemię sprowadza.

Może mnie też w dupkę kopniesz?

Bo popuściłam pasa,że aż strach,hamulce wyjechane..........

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.