Temat: Wspolny Cel:

witajcie

waga dzi 74,70kg  hura

miłej słonecznej niedzieli

juz po obiadku i oczywiscie spacerku,  z mamą się spotkałysmy przy cmentarzu, potem doszła siostra z Adusią i pospacerowałyśmy chwilę. Niunia nie chciała siedzieć w wózku więc ją trochę niosłam na rękach ale cięzka już jest i jeszcze te kurtki to niewygodnie.

Małgosiu jem wszystko tylko małe porcje, a założyłam sobie że w tym roku będę laska, choć idzie mi to jak krew z nosa.

Juz niedługo zostanę ciocią (siostra termin ma na 22 marca) i mam byc chrzesną małego Olafa, więc muszę jakoś wyglądać.

a Ty Małgosiu nie mów że ja Tobie imponuje, bo to ja patrze że Ty ładnie schodzisz do "7" więc ja dąże do "6", to taki mój mały zakład. Ty masz juz 4 kg a ja jeszcze 5 ale dobrze będzie.

witajcie nowy tydzień, nowe postanowienia.

Założenie 1kg mniej do niedzieli.

Niestety znów mi się nie udało spełnić postanowienia, że na 8 marca będzie równe 70, ale teraz do świąt jest to prawie realne, jak będę się dobrze prowadzić.