- Dołączył: 2009-03-17
- Miasto: Slask
- Liczba postów: 545
16 lipca 2012, 10:57
Szkoda, żeby nasza akcja przepadła więc zapraszam na edycję 2!:-)
Jestem dobra w tabelkach, więc liczyć mogę :) proszę tylko o to, żebyśmy się dalej motywowały wzajemnie! Dorotko mam nadzieję, że nie będziesz mi miała za złe skopiowanie wstępu edycji pierwszej :) zasady pozostają bez zmian!:)
Grupa zmotywowanych i aktywnych fizycznie!
Glownym celem akcji jest wzajemna motywacja, zdrowa rywalizacja i sukces.
Sukces mozna osiagnac tylko wtedy gdy w parze z dieta idzie aktywnosc fizyczna.
Grupa jest tylko i wylacznie dla osob aktywnie spedzajacych czas. Potrzebujemy motywacji do cwiczen, wzajemnej rywalizacji. Chodzisz na silownie, jezdzisz na rowerze, robisz 8min? Zapraszamy!
Potrzebujemy naprawde tylko osob, ktore ćwiczą, duzo robia i sa w pelni
zdeterminowane. Wierza w to, ze osiagna sukces i nie marudza!
Zasady:
1.
Dziennie sprawozdanie z cwiczen i diety. Podajemy rodzaj cwiczen, czas i
ewentualnie spalone kalorie. W ten sposob jedna dla drugiej bedziemy
wzajemnym celem do zdrowej rywalizacji. Ona zrobila 45min rowerka? Nie
bede gorsza, pojezdze te 10 min wiecej :)
2. Kazdemu (jesli chce)
przysluguje dzien luzny od diety, wspolne wyjscie ze znajomymi na
miasto, jakas impreza? Nie dajmy sie zwariowac, wszystko jest dla ludzi
pod warunkiem, ze z umiarem!
3. Kazda ustala sobie jakis cel na
pierwszy miesiac i wymysla sobie nagrode, ktora sobie sprawi gdy
osiagnie cel. Chetnie obejrzymy po miesiacu zdjecia w dopasowanych
rurkach, nowa blyskotka czy po wizycie u fryzjera :)
4. Mile widziane sa zdjecia sylwetki (bez twarzy) by bylo do czego porownywac.Nie wstydzcie sie, bo nie o to tu chodzi.
5.
Co tydzien (sobota/niedziela/poniedzialek - dzien do wyboru) podajemy
tutaj wage, ktora bedzie wpisywana do tabeli. Tabela do wgladu bedzie co
tydzien w pierwszym wpisie. Co dwa tygodnie podajemy wymiary. ( Szyja /
Biust / Talia / Biodra / Udo / Lydka / Biceps ).
Dieta dowolna, ale rozsadna zadne glodowki!
Chetnie poczytamy o Waszych sposobach na odchudzanie :) Oczywiscie
dozwolona pogaduszki na kazdy temat jednak dobrze by bylo, by nie
przyslonily nam najwazniejszego czyli dazenia do sukcesu i pieknego
ciala :)
Termin akcji:
16.07 - 19.08.2012r. (5 tygodni)
Nie chce slyszec zadnego 'od jutra' moje drogie - zaczynamy od teraz!
Prosze wszystkie chetne o podanie wagi poczatkowej i planowanej
(rozsadnej!) na za 5 tygodni oraz nagorda jaka przewidujecie za
osiagniecie celu :) Dodatkowo wymiary czesci ciala podanych w punkcie 5.
Termin
przyjec do tabelki do jutra godz 23:59 ;) Po tygodniu zobczymy kto z
nami zostaje a kto idzie w kat plakac i uzalac sie nad soba ;) Osobom ze
slomianym zapalem dziekujemy.
Zaczynamy!
A są z nami:
1. miisiaczek
2. DorotkaStokrotka51
3. bOMbelek69
4. asienkazz22
5. uLa2012
6. GossipGirllll
7. FatEunika
8. Driana
9. Dorotkaa88
10. pultinek
11. slim19
12. PtasiekFioletowy
13. ewelina16lipca2012
14. ewalulo
15. brzuszka
Edytowany przez miisiaczek 18 lipca 2012, 23:52
- Dołączył: 2010-12-27
- Miasto: Szczecinek
- Liczba postów: 9160
18 lipca 2012, 16:59
hejka a ja zaraz biorę się za ćwiczonka
byłam u dentysty dzisiaj jestem bohaterka ;-) i spłukałam się o 100zł
prądu nie mam w godzinach 7-15 - masakra robią coś na klatce jeszcze jutroooo
to do boju o lepszą sylwetkę i ponętniejsze ciałko
18 lipca 2012, 18:45
nie wiem dlaczego ale po cwiczeniach ABS bardzo bola mnie kosci piszeli; moze bol wynika ze dopiero po długiejjjjjj przerwie wprowadzilam w moje zycie aktywnosc fizyczna;
- Dołączył: 2011-09-15
- Miasto: Magazyn
- Liczba postów: 949
18 lipca 2012, 19:35
hej laski, przeczytac nasze posty to tez wyczyn i to tylko z jednego dnia, ja dzis tak srednio, mam ochote na mega zarcie , normalnie az mnie korci , żeby sie napchac , ale nie zrobie tego sobie. nie chce mi sie dzis cwiczyć jak diabli , ale cos musze wam tu przeciez napisać , czyli trzeba ruszyc dupsko, jak narazie zaliczyłam twisster i brzuszki , ale podsumowanie jak zawsze dopiero wieczorkiem.. dorotko swietne nogi tylko zazdroscić, ja przez was tez szpilki wyciągne a co tam :) ewelina 16lipiec podejzewam , ze te bóle to własnie przez ta przerwe , że nie ćwiczyłac długo. ula tez bym chciała sovbie na koniku pojeździc , ale przyznam sie , że sie ich boje troszkę bo są taaaaaakie duże :) misiaczek co do tej płytki co ją kupiłam to załaczyłam ale poczatek "wprowadzenie " mi sie nie spodobało i wyłączyłam, dzis postaram sie zobaczyc co tam jest i jak co to oczywiscie dam znać. Mam nadzieje laski , że cos pocwicze bo mnie sumienie zje. bym sobie porobiła dywanówki teraz, ale jak mój sperf widzi że leże na podłodze to sie gramoli na mnie i chce sie wygłupiac....
- Dołączył: 2011-09-15
- Miasto: Magazyn
- Liczba postów: 949
18 lipca 2012, 19:35
hej laski, przeczytac nasze posty to tez wyczyn i to tylko z jednego dnia, ja dzis tak srednio, mam ochote na mega zarcie , normalnie az mnie korci , żeby sie napchac , ale nie zrobie tego sobie. nie chce mi sie dzis cwiczyć jak diabli , ale cos musze wam tu przeciez napisać , czyli trzeba ruszyc dupsko, jak narazie zaliczyłam twisster i brzuszki , ale podsumowanie jak zawsze dopiero wieczorkiem.. dorotko swietne nogi tylko zazdroscić, ja przez was tez szpilki wyciągne a co tam :) ewelina 16lipiec podejzewam , ze te bóle to własnie przez ta przerwe , że nie ćwiczyłac długo. ula tez bym chciała sovbie na koniku pojeździc , ale przyznam sie , że sie ich boje troszkę bo są taaaaaakie duże :) misiaczek co do tej płytki co ją kupiłam to załaczyłam ale poczatek "wprowadzenie " mi sie nie spodobało i wyłączyłam, dzis postaram sie zobaczyc co tam jest i jak co to oczywiscie dam znać. Mam nadzieje laski , że cos pocwicze bo mnie sumienie zje. bym sobie porobiła dywanówki teraz, ale jak mój sperf widzi że leże na podłodze to sie gramoli na mnie i chce sie wygłupiac....
- Dołączył: 2012-05-11
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 225
18 lipca 2012, 20:51
Dorotka - dzielna byłaś, iść do dentysty... brrr. Ale o piękne ząbki trzeba dbać^^
U mnie dzisiaj ćwiczeniowo i dietkowo na plus, rano biegałam 45 min, potem zrobiłam jeszcze ćwiczenia na talie. A teraz zabieram się do brzuszków^^
- Dołączył: 2010-10-21
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1742
18 lipca 2012, 22:06
hej ja to dzisiaj padam po pracy i w sumie jeszcze przeszlam 3 km z kolezanką i juz nie mam na nic sily, z dietką ok :) a jutro z ranca jade na basen:)
edit.
Laski mam nadzieje ze macie tyle motywacji co ja
![]()
juz mialam się klasc ale odpalilam plytke i 40 minut z ewką poszlo :))) myslalam ze nie dam rady ale jednak trzeba tylko chciec
![]()
dobrej nocki :))
Edytowany przez slim19 18 lipca 2012, 23:18
- Dołączył: 2009-03-17
- Miasto: Slask
- Liczba postów: 545
18 lipca 2012, 23:49
To ja po kolei :) troszkę senna dzisiaj chodziłam więc jak się położyłam troszkę odpocząć to oczywiście zasnęłam przez co moje wieczorne ćwiczonka były praktycznie nocne ;) ale tyle mi się tutaj nagałyście o dawaniu przykładu, więc nie mogłam sobie odpuścić!:) i zaliczyłam
30 minut stepu, 60 minut rowerek i 100 półbrzuszków w pozycji żaby ![]()
brzuszki zatem to 100/200/10000 :) zawsze do przodu ;)
Dorotko ja uwielbiam fasolkę we wszystkich możliwych potrawach więc bardzo chętnie przejrzę przepis jaki masz u siebie :)
Ewelinko ja dzisiaj nawet na obiad miałam kaszę gryczaną :) zrobiłam ją sobie z duszoną pangą i surówką - sałata pekińska, pomidor plus sos jogurtowo czosnkowy :) pyyyyychota!:) w sumie szkoda, że fotki nie zrobiłam :) następnym razem postaram się nie zapomnieć i coś wrzucę z mojego menu :)
hehe i widzę, że masz taki sam plan jak ja :) też codziennie się teraz po ćwiczeniach smaruje balsamami wspomagającymi odchudzanie, zamiast kolacji piję koktajl białkowy (
Asieńko właśnie po ćwiczeniach jest rewelacyjny!:)), od jutra zamierzam stosować olejki na włosy na noc :) więc jak pokażę się za kilka miesięcy rodzince to mnie chyba nie poznają!:) planuję jeszcze niedługo zacząć znowu wybielać ząbki, ale wszystko po kolei :)
Brzuszka oczywiście że możesz!:) już Cię dopisuję do nas!:)
Kwestie organizacyjne!Ewalulo i Brzuszka proszone o podanie wagi i celu na koniec zabawy :)
Na drugiej stronie są nasze tabelki z baaardzo wieloma lukami :) bardzo proszę brakujące Vitalijki i podanie mi danych do uzupełnienia :) każda zna swój numerek?;)
Edytowany przez miisiaczek 18 lipca 2012, 23:58
- Dołączył: 2012-06-07
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 1399
19 lipca 2012, 00:13
Misiaczek, moja waga to 58kg! Ale kiche zasialam. A tak juz bylo dobrze. No ale trudno, biore sie za siebie.
Dzisiaj bardzo pozno wrocilam z pracy wiec wciaz nie mialam czasu na przeczytanie wszystkich postow, mam nadzieje ze nadrobie w weekend
- Dołączył: 2010-02-12
- Miasto: Wieden
- Liczba postów: 8538
19 lipca 2012, 08:08
czesc sloneczka:*przepraszam ze wczoraj mnie nie bylo ale wrocilam pozno i poszlam zmeczona spac:)dzien mialam udany, dietkowo zero wpadek tylko nie mialam kiedy cwiczyc:(dzis tez napewno nie bede mogla, ehh ale tadam tadam mam dla Was newsa:D jestem bardzooooooo szczesliwa:D poniewaz tak sobie pomyslalam ze wejde na wage zobaczyc co tam daja:D wazylam sie ostatnio w poniedzialek czy w niedziele ale jakos tak sie lekko czuje,brzuch mniejszy wiec z nadzieja weszlam na wage i uwaga..................
0.6 kg mniej
![]()
radosc moja jest niezmierna bo mnie tak opornie waga leci takze waze juz
54,5 kg, cos wspanialego:)cala jestem teraz w skowronkach i napewno nie zawale tego zadnym podjadaniem w sklepie, bede sie dzielnie trzymac:)
Teraz zbieram sie do pracy ale w miedzy czasie przeczytam Wasze posty a w pracy jak mi sie uda(mam nadzieje) to poodpisuje Wam:*milego dnia laseczki:*