- Dołączył: 2012-07-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 750
1 lipca 2012, 11:10
Witam wszystkich :)
Postanowiłam założyć ( o ile będą chętni ) grupę wsparcia,
która pomoże nam schudnąć do lata 2013! :)
Miejmy pewność, że na następne wakacje będziemy mieć super ciała!
Zdrowe odżywianie + ćwiczenia i w rok na pewno nam się uda.
Jeśli ktoś byłby chętny to pisać,
zorientujemy się ile jest osób i czy warto zakładać grupę ;)
2 lipca 2012, 17:16
ja już siedzę w pracy i tu jest tak potwornie gorąco, że odechciewa się wszystkiego:/
- Dołączył: 2012-05-30
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 5223
2 lipca 2012, 18:23
revenga mam to samo. wściekła jestem na siebie, że dopiero miesiąc temu się obudziłam
Bo mogłabym chociaż trochę lepiej wyglądać i czuć się tego lata, a tak kaszana... Zumbę ćwiczyłam przez jakiś czas -bardzo mi się podobało, ale wydaje mi się, że ćwiczenia z Mel B będą dla mnie korzystniejsze więc teraz z nią ćwiczę
- Dołączył: 2012-05-30
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 5223
2 lipca 2012, 18:24
revenga napisał(a):
http://town.gimpuj.info/wakacje/ <--------------- oo mam doskonałe narzędzie do odliczania. ; ))
licznik rewelacyjny - to teraz do dzieła dziewczyny, bo czas ucieka...
- Dołączył: 2012-07-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 750
2 lipca 2012, 18:40
dziewczyny, co ile się ważycie? ja jestem chyba uzależniona, każdy mój dzień zaczyna się ważeniem, a wiem, że powinnam to robić co tydzień.. macie jakiś sposób, żeby się od tego odzwyczaić?.. :(
2 lipca 2012, 20:22
lastime waż się co tydzień, nie ma sensu częściej
- Dołączył: 2012-07-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 750
3 lipca 2012, 09:44
dziewczyny, nie wiem co robić :( straciłam kompletnie motywację :( zjadłam o wiele za dużo na śniadanie, więcej niż jadłam wczoraj przez cały dzień! czuję się strasznie :( jak sobie pomyślę, że teraz od nowa przytyję to chce mi się płakać i chcę od nowa się obżerać.. ja nigdy nie schudnę, jestem beznadziejna :(
- Dołączył: 2012-05-30
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 5223
3 lipca 2012, 09:50
Hej dziewczynki
U mnie dzisiaj od rana burza, później deszcz, a teraz... nie, nie jest chłodniej - parówa, że ho ho
tak powinno si,ę co tydzień, ale łatwo powiedzieć
Ja się ważę 2 razy w tygodniu (czasem się zdarzy częściej) ale to już dla mnie sukces bo kiedyś potrafiłam kilka razy w ciągu dnia się ważyć
Edytowany przez maaaj 3 lipca 2012, 09:51
3 lipca 2012, 10:41
lastime to jedz dzisiaj do konca dnia lżej, broń boże nie głoduj
a przez następne dni jedz mnie tak ze 100kcal i wyrówna się, no i poćwicz dzisiaj
- Dołączył: 2011-07-21
- Miasto: Xxx
- Liczba postów: 3127
3 lipca 2012, 16:59
ja się ważę kilka razy dziennie (zawsze po siku, bo tam waga stoi...), ale mi to nie przeszkadza. wyniki zapisuję co tydzień i nie myślę o wadze notorycznie... jak wyjeżdżam na tydzień, to też mi wagi nie brakuje...
- Dołączył: 2012-06-09
- Miasto:
- Liczba postów: 453
3 lipca 2012, 21:21
Dziewczyny! w końcu mam motywację ! ; *