Temat: Grupa wsparcia 10 kg przez wakacje;)

no to nieźle aktywnie Dziewczyny zaczynacie poniedziałek ;) U mnie cały weekend był pełen gości w domu , wczoraj z racji upałów szaleństwo z "najmłodszymi" na basenie - w końcu się opaliłam :D

a dzis wieczorem roweruje - na "normalnym" rowerku, stacjonarny mnie masakrycznie nudzi ;<

 z racji "słodkiej niedzieli" - zjedzona 1 czekoladka i kawałek ciasta , a teraz znów tydzień "bez" :)

Kinbel, podobno rozciąganie w trakcie ćwiczeń nie jest wskazane, ale nie wiem dlaczego. A bieganie na czczo to zły pomysł, ponieważ nie spalamy tłuszczu tylko mięśnie, organizm potrzebuje choćby małego zastrzyku węglowodanów, by odpowiednio ruszyła cała przemiana. Zjedz coś małego przed. Ja np. jadłam sobie serek homo:)
Niedługo znikam na rower, wczoraj cały dzień nad wodą, przed wczoraj miałam chrzciny. I chyba zacznę dziś dietę SB.

właśnie miałam napisać o tym bieganiu na czczo, ale wyprzedziła mnie Luanna. ma rację. zjedz jakiś jogurt albo np pół grejpfruta, cokolwiek, żeby organizm nie brał się za mięśnie.

widzę, że same fanki rowerka tu są :D a co do Mel B to jeszcze nie próbowałam z nią ćwiczyć, ale zamierzam, już niedługo :D.
niedawno zjadłam śniadanie (czyt. wakacje:D) i zaraz zbieram się na siłwonie. basen odpuszczę, bo muszę jeszcze załatwić kilka spraw.
jak tam u Was z dietką i ćwiczeniami?

kinbel, 52 kg przy wzroście 170 to nie za mało? wychodzi niedowaga..

Bobolina, u mnie to nie będzie niedowaga, ponieważ mam bardzo lekkie kości, lekarz mi tak powiedział. Więc u mnie niedowaga zaczynałaby się jakoś od 50 kg. A zresztą nie chodzi mi o samą wagę, chcę tylko żeby mi tłuszczyk na bioderkach zniknął, ble :( 

Witajcie;) to może jak chcesz schudnąć na konkretnym miejscu to wykonuj odpowiednie ćwiczenia na określone partie ciała aniżeli odmawiaj sobie słodkiego całkowicie tym bardziej że twója waga bliska jest niedowagi.:) właśnie na głoda wcinam pałeczki(płatki) z błonnikiem-hmm nawet dobre;) a jak tam u was?;)

hej dziewczeta jak tam u was? ja zaraz biore sie za cwiczenia dietkowo dzien moge zaliczyc do udanych

Anusiaaak, ale nie da się schudnąć z określonego miejsca, tzn dzięki ćwiczeniom można bardziej je wyszczuplić, ale tłuszczyk spada równomiernie z całego ciała, nie da się go pozbyć np tylko z brzucha, tak to by np. każda miała cycki po odchudzaniu :P

kinbel, a masz jakieś zdjęcia siebie teraz?

no ja dziś po biegu - 55 min i zrobione 8 km, zawsze coś :) zaraz zabieram się za 2dzień a6w :D

U mnie jest tak-zaczęłam dietę South Beach, planuję więcej ćwiczyć. Ale mam milion innych spraw na głowie i jakoś nie umiem znaleźć wolnej chwili. Muszę chyba zrezygnować z przesiadywania na Vitalii i więcej robić:)

Luanna, mam ten sam problem, od rana do wieczora na V, marnuje sporo czasu ;/ a mam taaaakie plany na wakacje.. więc chyba pierwsze postanowienie jakie wprowadzę to mniej kompa :D

widze ze nie tylko ja mam ten problem... siedzimy tu a w tym czasie mozna zrobic tyle pozytecznych rzeczy