Temat: poszukiwane niskie Vitalki - grupa wsparcia dla małych kobietek!!!

Hej Kochane! Szukamy niewysokich dziewczyn, do 160 cm (może być kilka cm więcej), które chcą się wspierać w walce z kilogramami. Fakt, że będziemy miały podobny wzrost sprawi, że będziemy dążyły do podobnej wagi. Uważam, że to dobry sposób na to, żeby wspierać i motywować siebie nawzajem. Zapraszam!!! Kto chętny? Zapisy od dzisiaj do odwołania!
nie slyszalam o tej metodzie.. przynajmniej sobei nei przypominam. Ale cos mi sie wydaje ze to w tym kierunku:)
nie slyszalam o tej metodzie.. przynajmniej sobei nei przypominam. Ale cos mi sie wydaje ze to w tym kierunku:)
hmm a na kiedy masz ta prace? bo my swoje scenariusze bedziemy pisac w srode, wiec wtedy moglabym podac Ci troche szczegolow na priv, co tam zawarlysmy i jak to wyglada itp, bo robimy to w gr,a ja sama jeszcze nie wiem dokladnie co i jak;) ale u nas to mniej wiecej polega na tym, ze masz wykres ucznia ze szkoly specjalnej i patrzysz z czym ma problemy np. z czytaniem i artykulacja, wiec wybierasz bajke lub sama ja wymyslasz która mogła by usprawnic te czynnosci, zawierasz dialog w bajce i robisz go z dzieckiem wspolnie, rozne cw na artykulacje, odlosy zwierzatek konik robi tak a dziecko powtarza ...
Hmm.. czyli ta medota nie pasuje do mojego zadania;p tak czy siak bardzo dziekuje za chęci:) :* Musze działać sama..:p eh jakos dojde do tego.
a jak tam dietka? widze sie sie obżerasz w domu:p
ja juz uciekam, pewnie pojawie sie tu dopiero jutro. Wiec zycze udanego weenendu i imprezy andrz. :p

Dziękować :) i wzajemnie i dla wszystkich dziewczynek udanych imprez andrzejkowych:))

ja na żadnej imprezie nie byłam, z mężem wieczór w domu spędziliśmy. Odpoczywaliśmy, dzisiaj mamy już za sobą wizytę mojego chrześniaka, spacer po lesie, a teraz czekam na siostrzenicę. Dzisiaj mój m. zamówił mi Steper Kettlera!Hura ciekawe kiedy przyjdzie...
wczoraj mój mąż zamówił mi steperka! więc jak tylko go dostanę zaczynam ćwiczyć! dzisiaj wracam na siłownie, wykupuję karnet i ćwiczę! niedługo sylwester!
taak co za optymizm BERB..:D Ja natomiast wczoraj sie poddałam.. i zjadlam 10 sztuk ptasiego mleczka:/ nie wiem co tak mnie na nie naszlo.. Tak to jest jak w domu nigdy nei brakuje slodyczy:/ ale i tak jest super bo nie jem na co dzien:)
berbie zazdroszczę steppera :) ja niestety na razie muszę się zadowolić tylko basenem :P A swoją drogą pochwalę się, że dziś znowu mniej na wadze :) Co prawda nie kilogram jak ostatnio ale 0,8 kg, tak czy siak to też bardzo motywujące :) 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.