Temat: poszukiwane niskie Vitalki - grupa wsparcia dla małych kobietek!!!

Hej Kochane! Szukamy niewysokich dziewczyn, do 160 cm (może być kilka cm więcej), które chcą się wspierać w walce z kilogramami. Fakt, że będziemy miały podobny wzrost sprawi, że będziemy dążyły do podobnej wagi. Uważam, że to dobry sposób na to, żeby wspierać i motywować siebie nawzajem. Zapraszam!!! Kto chętny? Zapisy od dzisiaj do odwołania!
> moja waga się cofneła..kurna mać!!! 60 kg! w
> wakacje bywalo 56, nie chce mi się nic!! mam
> dość!! wszystkiego!! Po co ja wchodziłam na tą
> wagę!! 

Też mi się zdarzały pewne napady, albo jak miałam dołek albo jak np. po dniu pełnym stresów potrzebowałam na relaks i przyjemność.
I też łatwo potrafiłam przytyć, ale nie poddawaj się, bo da się to zrobić ;P ja nie jestem wzorcowym przykładem, ale mi bardzo ciężko było nawet kg schudnąć, a jestem dumna, że udało mi się czegoś dokonać. To mnie motywuje, że może w innych sferach życia też będę mogła coś osiągnąć....wiem, że dziwne rozumowanie..
Po prostu trzymaj się diety i w takich chwilach pomyśl, że przez tylko krótką chwilę przyjemności marnujesz całą swoją pracę a przy okazji wrzucasz w siebie świństwa(jak np. batony). Pomyśl, że musisz być silniejsza, nie daj się! ;P

 tylko głodówka moze mi pomóc, bo jak cokolwiek jem , to tylko rozdrazniam zołądek

pomóżcie

>  tylko głodówka moze mi pomóc, bo jak cokolwiek
> jem , to tylko rozdrazniam zołądek pomóżcie

Wiem, że nie jestem autorytetem, ale w głodówkę się nie baw, zaszkodzisz sobie na zdrowiu... ja chyba już sobie trochę narobiłam, mimo, że na głodówce nie jestem, ale jednak np. 10 h przerwy w jedzeniu może spowolnić metabolizm itd.
Musisz zmienić podejście do jedzenia. Też myślisz o tym obsesyjnie? Bo ja niestety często sobie planuje: o jak dobrze, że na śniadanie zjem to... a na obiad tamto... i jak głupia wyczekuję, a później często się nie najem...Czuję się jakaś taka bardziej odizolowana od innych i to jest chore...
Głowa do góry, jesteśmy z Tobą! ;*
nie wiem....strasznie się czuję, nie lubię siebie za to
tak sobie tu zajzalam i jestem przerazona jak mozna miec grube nogi wazac 41kg?
cos mi sie wydaje ze juz wystarczy niedowaga juz chyba jest wystarczajacym sygnalem ze to juz powinien byc koniec twojego odchudzania MAGDALENKA91.takie jest moje zdanie .moze zrob sobie sesje zdjeciowa i zobacz jak wygladasz.
a moze jakies cwiczenia na nogi ci pomogly by
> tak sobie tu zajzalam i jestem przerazona jak
> mozna miec grube nogi wazac 41kg?cos mi sie wydaje
> ze juz wystarczy niedowaga juz chyba jest
> wystarczajacym sygnalem ze to juz powinien byc
> koniec twojego odchudzania MAGDALENKA91.takie jest
> moje zdanie .moze zrob sobie sesje zdjeciowa i
> zobacz jak wygladasz.a moze jakies cwiczenia na
> nogi ci pomogly by

No może mam jakąś dziwną wagę, bo jakoś wszystkie dziewczyny z taką wagą albo nawet wyższą mają nogi jak patyki, a ja nie. A tu potwierdzenie. I przede wszystkim nie mam w ogóle kostek "zaakcentowanych", a mięsień łydki "za dlugi".
     

co do kostek to masz racje cos ich nie widac ale reszta to normalnie laska
cwiczysz cos cy nie?
No staram się codziennie rozciągać i robiłam też krążenia kostek. Ale może za mało i powinnam być bardziej wytrwała.Eh ale ostatnio ciągle nie mam odwagi by założyć krótkie spodenki albo spódnicę... a niedługo studniówka i wiadomo-sukienka...
magdalenka91 masz nogi jak patyki ...powinny Ci troche przytyć bo są jak u chłopca z podstawówki, więc weź się ogarnij dziewczyno
Pasek wagi
> magdalenka91 masz nogi jak patyki ...powinny Ci
> troche przytyć bo są jak u chłopca z podstawówki,
> więc weź się ogarnij dziewczyno

Nie no, nie dawałam zdjęć po to, żeby coś takiego przeczytać, bo w to nie wierzę. Nigdy nie miałam chudziutkich nóg i wiem o tym, bo mam taki typ budowy po mamie właściwie.
Ale dziękuję w każdym razie za opinię i przepraszam, że was zadręczam tym, ale już jestem w "akcie desperacji".
Ja się czasem zastanawiam jak rozpoznać opuchnięte kostki? Bo niby to jest czasem powodem. Ale jednak u wielu kobiet zauważyłam, ze mają szczupłe kostki, głównie dlatego, że mięsień łydki jest bardzo krótki. Wiecie o co mi chodzi? ;D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.