- Dołączył: 2009-01-04
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 2090
14 września 2009, 18:14
Hej Kochane! Szukamy niewysokich dziewczyn, do 160 cm (może być kilka cm więcej), które chcą się wspierać w walce z kilogramami. Fakt, że będziemy miały podobny wzrost sprawi, że będziemy dążyły do podobnej wagi. Uważam, że to dobry sposób na to, żeby wspierać i motywować siebie nawzajem. Zapraszam!!! Kto chętny? Zapisy od dzisiaj do odwołania!
- Dołączył: 2009-06-30
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1147
12 października 2009, 12:55
cynamonka hmmm wydaje mi się ze ci sie wydaje ;p ja o 12 w nocy jadłam placuszki z wesela ;p ale nie czuje sie winna ;p
12 października 2009, 15:33
kurczę to chyba już schiz jakiś :D
placuszki z wesela mhhmm :D to dobrze jak nie czujesz się winna bo wyrzuty mogą czasami całkowicie zepsuć humor! :D
12 października 2009, 17:09
zlinczujcie mnie bo miałam dzisiaj napad ! Wiecie co zjadłam do tej pory? Jogurt z musli, 2 jabłka, 2 gryzy obwarzanka, 4 krążki ryżowe z serkiem cammembert i ogórkiem kiszonym, ryż na mleku czekoladowy, 3 bułki z serkiem cammembert, pączka, kilka herbatników w czekoladzie, pół kostki czekolady (niedobra więc nie jadłam dalej), Mam nadzieję, że więcej nie zjem, źle się czuję z tym ;/ Przepraszam, musiałam się komuś wyżalić, a komu jak nie wam ?
12 października 2009, 19:45
dojadłam drożdżówkę i skończyłam te herbatniki ;/ będę cierpieć i dzziś i jutro ;/
- Dołączył: 2009-09-24
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3350
12 października 2009, 21:22
Kurcze a juz mialam wyrzuty że tylko ja popuściłam sobie w weekend...ale od dziś znowu walka..rekawice do góry :P
12 października 2009, 21:29
a ja się w weekend pilnowałam i nieoczekwianie dzisiaj mnie tak nosiło na jedzenie ;/ ale koniec jedziemy dalej z dietą :)
- Dołączył: 2009-09-24
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3350
12 października 2009, 21:49
Ja jestem zdania ze jeden dzien w tygodniu mozna sobie delikatnie odpuścić, bo inaczej bym chyba nie wytrzymała, tak kocham jedzonko.
Ale czuje zmiany w samopoczuciu gdy sie zdrowiej odżywiam :)
- Dołączył: 2009-07-29
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 67
12 października 2009, 22:06
Witajcie po krótkiej przerwie...no ja też się ostatnio nie dość że przepiłam piwskiem, to na kacu jadłam wszystko co mi w ręce wpadło. Niestety alkoholowi muszę powiedzieć stanowczo NIE, bo na drugi dzień to masakra..to był taki jeden dzień..A dziś jestem jakaś wzdęta-nie wiem,może przez suszone owoce o orzechy włoskie???
- Dołączył: 2009-09-24
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3350
12 października 2009, 22:24
Tak tak zielona to te cholerne orzechy one lubia sie do brzucha dobrac:)
12 października 2009, 23:08
oj orzechy potwirdzam z doświadczenia :0 też jestem za tym, żeby sobie odpuścić, ale nie aż tak jak ja dzisiaj bo to było zwyczajne obżarstwo ! i złe samopoczucie ogólnie przez to ;/ :D