hey moje laski kochane. wiem wiem bardzo dlugo mnie tutaj nie bylo w sumie nie mam nic na swoje usprawiedliwienie. Duzo w moim zyciu sie zmienilo ale to wam zaraz opowiem zaczne od tego ze stracilam na wadze 7,5 kg w 3 tyg!!
i w sumie nic nie robiac!!
miesiac temu zerwalam z tomkiem juz nie moglam tak dluzej juz nic nie czuje do niego to po co sie meczyc on mi powiedzial to samo ale jak jest naprawde to nie wiem
nadal jestesmy "przyjaciolmi" wiec jest ok dzwonimy do siebie rozmawiamy normalnie wiec jest ok ale jak go widze to w ogole nic nie czuje nawet nic nie drgnie dziwne to wszystko bo blismy ze soba 6 lat widocznie juz dlugo musialam go nie kochac
ostatnie 3 miesiace byly straszne jak mnie przytulal to czulam takie wkurwienie ze nie potrafie tego logicznie wytlumaczyc.
od 3 tygodni wynajmuje pokoj bardzo milego wlasciciela mam we wszystkim pomoze
malo jem bo czasami jedna kanapke przez caly dzien ale to nie moja wina ze nie chche mi sie jesc troche cwicze na pupe i nogi zeby to jakos wygladalo po takim spadku wagi
wchodze we wszystkie moje jeansy spodniczki bluzki szok!!
ostatni raz w nie wchodzilam od poprzedniego listopada do marca
a i oprocz tego od 3 tygodni spotykam sie z kims nie wiem jak to przyszlo ale jak mu spojrzalam w oczy to swiat przestal istniec na 3 sekundy nigdy tak predzej nie mialam. a co sie okazalo on mial tak samo powiedzial mi w sobote ( bo byl u mnie od 16-14) haha prawie cala dobe
jak na razie testy zachowania sie przeszedl pozytywnie (lozkowe tez) razem pracujemy wiec dojezdzamy razem problem w tym ze za piekny to on nie jest no moze nie jest brzydki ale takiej sredniej jakosci
no wzrostem to tylko troszeczke wyzszy wiec szpilki odpadaja
no ale charakter mega mi sie podoba mamy te same poglady zachowanie myslenie lubimy te same filmy muzyke tylko problem nie problem to anglik
powiedzialam o nim mojej mamie wczoraj przyjela to normalnie wiec jest ok.
a co tam u Was laski? malo tu sie pisze widze...
ide do pamietnika paaa odezwe sie wkrotce buziaki