12 września 2009, 19:12
Jak w temacie. Dziś jest mój pierwszy dzień ;) Kto mi pomoże??
- Dołączył: 2009-10-13
- Miasto: Shrewsbury
- Liczba postów: 5699
12 listopada 2012, 23:09
no i gratulacje spadku no i oczywiscie tej 5 z przodu szczesciara
13 listopada 2012, 10:00
napisz cala historie :)
moja znajoma byla z kims wielka milosc rozstala sie z nim zwiazala z innym zaszla w ciążę... nagle zostawila pierwszego wrocila do starej milosci i co sie okazalo ze dziecko bylo jego ????
czad
nie kumam nie chcialabym byc oszukwana zawsze powtarzalam mezowi ze zanim mnie zdradzi a juz bedzie ogromna chec niech z szacunku do mnie naszych dzieci zostawi mnie bo ja napewno zostawie jego jesli sie dowiem o oszustwie
tak facet na druga szanse zasluguje u innej kobiety :)
WAGA NA DZS 59,9 KG bez zmian
- Dołączył: 2009-10-13
- Miasto: Shrewsbury
- Liczba postów: 5699
13 listopada 2012, 16:52
bla bla bla
Edytowany przez patty93 6 grudnia 2012, 13:47
- Dołączył: 2009-10-13
- Miasto: Shrewsbury
- Liczba postów: 5699
13 listopada 2012, 17:05
juhuu
Edytowany przez patty93 6 grudnia 2012, 13:49
13 listopada 2012, 19:39
no wiesz co wydaje mi sie ze moze to ni milosc tylko kreci cie ta romantyczne ukrywanie sie przed swiatem i dlatego nie umiesz sie z tego wyplatac pociaga cie to ryzyko zwyczajnie a nei ten stary przewidywalny latajacy za toba pewny partner
uwazaj wyplacz sie ztego lepiej albo zdecyduj ktory bo moze obu stracisz i co wtedy ?
- Dołączył: 2009-10-13
- Miasto: Shrewsbury
- Liczba postów: 5699
13 listopada 2012, 21:35
no juz tez o tym myslalam ale nie jestem pewna ciezko to tak jakos rozwiazac
no dobra ale koniec smetow wlasnie jestem po 3 godzinnej drzemce teraz ide w kuchni ogarnac i pocwicze troche
buziaki
13 listopada 2012, 23:32
ja mam za soba 2 trenigi insanity oczywiscie ten 1 dzien 25 minut :)
14 listopada 2012, 17:24
witam sie witam
2 dzien insanity :)
a waga 59,6 kg ypii to malo powiedziane co ja czuję :)
- Dołączył: 2009-10-13
- Miasto: Shrewsbury
- Liczba postów: 5699
15 listopada 2012, 16:53
to swietnie gratulacje
nawet nie wiesz jak Ci zazdroszcze ja w poniedzialek weszlam na wage i bylo 62.1 wiec od tego czasu na niej nie bylam. ale od poniedzialku nie jem zadnych slodyczy no i po 18 juz tez nic nie jem chyba ze jablko.no a teraz jak wstaje do pracy o 5 to pije kawe i jem platki wiec nie jestem taka glodna juz o 7-8 (wtedy zaspakajalam sie slodyczami) i spokojnie wytrzymuje do przerwy gdzie mam 2 sniadanie. wczoraj zrobilam troche wiecej cwiczen a dzis w pracy czulam takie skorcze w udach jaby ktos mnie igla dziukal jak mnie zlapal to nie moglam chodzic masakra
za 36dni do PL
Edytowany przez patty93 15 listopada 2012, 16:55
15 listopada 2012, 20:36
moja waga tez waha sie o te 400g w gore w dol zaleznie od tego ile zjem i ile cwicze cos mi metabolizm przysiadl dziala z jednodniowym opoznieniem ???
to nic moze musze zaczac pic wiecej zielonej herbatki albo otreby w czyms przemycac