12 września 2009, 19:12
Jak w temacie. Dziś jest mój pierwszy dzień ;) Kto mi pomoże??
- Dołączył: 2009-08-25
- Miasto:
- Liczba postów: 5401
3 lipca 2011, 18:22
Hej Shizusiu. Uważaj na małą terrorystkę hihihihihi Ale fajna jest ta Twoja Luna ...
Ja wczoraj nie mogłam wejść na forum. Jakoś mi się wszystko zblokowało. A teraz tylko się witam. Idę poskakać na skakance, bo muszę wyskakać stres.... czuję się fatalnie, ale wiem, że będzie dobrze. kiedyś napewno....
Buziaki i miłej niedzieli!!!!
- Dołączył: 2006-07-15
- Miasto: Portugalia
- Liczba postów: 9487
3 lipca 2011, 21:36
Linda będzie dobrze!! usmiechnij się do siebie!!
- Dołączył: 2009-08-25
- Miasto:
- Liczba postów: 5401
4 lipca 2011, 08:42
Na razie to mam doła, że szok, ale wiem, że będzie dobrze. Przejdzie mi! Najgorsze jest to, że on by chciał, żeby było tak jak jest. Czyli bez zmian. Echhhh... nie ma co się zastanawiać. Nic nie wymyślę. Szkoda tylko, że myśli mi świdrują w głowie jak głupie.
Będę się próbowała do siebie uśmiechać. Dziękuję Shizuś!!!! Jesteś kochana!!! A jak rocznica się udała? Na jakim filmie byliście?
Uciekam do pracy. Pa.
- Dołączył: 2006-07-15
- Miasto: Portugalia
- Liczba postów: 9487
4 lipca 2011, 09:26
Hello:)
Byliśmy na Kac Vegas w Bangkoku:D niezłe:) ale potem M. do pracy szedł więc taka rocznica to...a ważne że była:P i że dietetycznie ją zaliczyłam:)
Linduś musisz robić tak by Tobie było dobrze, byś Ty była szczęśliwa:) a nie uszczęśliwiać K. unieszczęśliwiając przy okazji siebie...jesteś dzielna, dasz radę:)
- Dołączył: 2009-08-25
- Miasto:
- Liczba postów: 5401
5 lipca 2011, 08:34
Na chwilę obecną to tylko chodzę po kątach i popłakuję. Łeb mnie boli od tego wszytkiego. Odwołałam dzisiaj swój angielski, bo nie mam nawet siły myśleć o tym. Co się stało z moim życiem
- Dołączył: 2009-08-25
- Miasto:
- Liczba postów: 5401
5 lipca 2011, 08:43
Nie ma co narzekać, uciekam do pracy.
- Dołączył: 2006-07-15
- Miasto: Portugalia
- Liczba postów: 9487
5 lipca 2011, 14:14
musisz się czymś zająć Linduś by nie myśleć!!
- Dołączył: 2009-08-25
- Miasto:
- Liczba postów: 5401
5 lipca 2011, 14:40
Shizuś, wzięłam tabletki uspokajające i jest spokój
![]()
W pracy sporo do roboty, także też nie jest źle. Tylko trochę otępiała jestem. Pewnie po tych tabletkach hihihihi
Buziaki i dziękuję za wsparcie.
A jak tam Luna po szczepieniu? Płakała? hihihihi
- Dołączył: 2006-07-15
- Miasto: Portugalia
- Liczba postów: 9487
5 lipca 2011, 15:29
Tylko raz zapiszczała:P weterynarz mówiła że może być otępiała trochę a ona za psem moich rodziców biegała po całym podwórku:P a teraz od 12.30śpi:D