Temat: 10 kg mniej do grudnia :) Kto się przyłącza?? :)

Jak w temacie. Dziś jest mój pierwszy dzień ;) Kto mi pomoże??
hejka:) wróciłam do domu:) objedzona, opita (teraz kończe piwo) i z piesiem:) wzieliśmy innego ale też długowłosego bo się w nim zakochaliśmy z M:)jutro zdjęcia:))
Oj Shizuś!!!! Wrzucaj te zdjęcia już!!!! Czekam i czekam!!!!
Ciekawe czy Was budził w nocy, bo szczeniaki w nocy tęsknią i piszczą....

Miłego dzionka. U mnie tak cieplutko!!!!! Aż się do pracy nie chce iść.

Buziole!

Zazulku wracaj, wracaj. Czekamy z utęsknieniem!!!!
Linduś do 2giej spała ładnie a potem popiskiwała i musiałam się przenieść na kanapę i jak widziała mnie blisko to spała:) ale o 5 pobudka:) toaleta poranna:P sama woła o takie rzeczy, grzeczniutka ta nasza Luna:)

tylko nie wiem dlaczego boi się do sypialni wchodzić...w pokoju ma swoje posłanie i jedzenie, ale do sypialni która jest cały czas otwarta boi się wchodzić...
moze nie bylo jej wolno wczesniej? poczekaj jeszcze troche, niedlugo bedzie sie sama wkradala hihihihi
no powoli odkrywa różne zakamarki ae do sypialni nie chce jeszcze wejść:) jade zaraz z nią do mamy bo sis chce ją zobaczyć:) a jutro do weterynarza.
Najgorsze że ma uczulenie na drób...i muszę jej jakąś inną karmę kupować a ja mam z kurczakiem...muszę zadzwonić jeszcze do tej Pani od której brałyśmy ją jaką suchą karmę jadła, jakiej firmy bo mojej nie chce jeść:P tylko mokrą pedigree junior;) ale przekochana jest:) teraz tylko o niej się będę rozpisywać bo zajmuje 3/4 mojego życia:P
Linduś jak dieta??i jak na grillu było??
Oj Shizuś, możesz się o niej rozpisywać ile chcesz!!!! Mi aż kolana miękną. Taka ona prześliczna!!! Ale Wam dostarczy radości!!!! A ja nie wiedziałam, że takie małe psiaki już jedzą suchą karmę. U mnie w domu to dają mojemu psu tylko jakies gotowane mięso - takie skrawki od rzeźnika. Karmy to ten mój pupil to nie ruszy. Może ze dwa razy miał w pysku hihihihi

No ale najlepiej będzie jak zadzwonisz do tej kobitki to Ci wszystko powie!!!!
A moja dieta idzie mi super. Przynajmniej narazie. Nie pamiętam kiedy ostatnio byłam taka zmotywowana. Dzisiaj byłam na body balance i ta istruktorka w poniedziałki jest niesamowita. Tak napinałam mięśnie, że aż mi się wyć chciało, ale potrafiła mnie zmotywować jeszcze bardziej! A przed body balance jeszcze pokręciłam na hula hopie przez 30min. Po sobotnim mierzeniu doceniłam to kółko bardziej. Szczerze to jakoś nie dowierzałam, że spadną mi cm bo i hula hop lekki i podobno za mały itd. ale działa!!!!

A na grillu było trochę drętwo. Byliśmy my, nasza nauczycielka Bettina z mężem i ich 2 letnia córa i jeszcze jedna para z Kanady też z małą dzidzią. Momentami była cisza, bo w sumie to się nie znaliśmy dobrze. Nawet Bettina i ci inni ludzie widują się sporadycznie. Tak więc wszyscy byli lekko zawstydzeni, ale bardzo przyjemni ludzie. Fajnie poznać kogoś nowego. Jeszcze lepiej byłoby pamiętać ich imiona ... no ale ani ja ani Kamil nie mamy pojęcia jak ta kanadyjska para miała na imię... Pewnie oni zapomnieli nasze hihihihihi

Dobra, gadam i gadam a tu trzeba iść spać.

Buziaki 
heh Linduś ja wogóle nie mam pamięci do imion:P mówiłam że kółko działa!!
A Luna wczoraj nawet wykąpać mi się nie dała bo wstała i chciała się bawić jak ja chciałam spać:P
Oj Shizuś, Shizuś będziesz miała wesoło z tą Luną hihihihi Proszę o więcej anegdot!!!! Uwielbiam szczeniaki!!!!! 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.