- Dołączył: 2012-06-17
- Miasto:
- Liczba postów: 189
17 czerwca 2012, 13:25
Hej dziewczynki. Ma któraś z was do zrzucenia ok. 20 kg? Może chcecie dołączyć i razem pomotywować się do walki?
- Dołączył: 2012-04-12
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 4616
19 czerwca 2012, 22:04
pa do czwartku jutro mnie nie będzie!!
- Dołączył: 2010-03-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5191
19 czerwca 2012, 22:11
MonaLisa jakoś tak mnie dopada zwątpienie :) ale oby było dobrze mam nadzieje że dzień ważenia mnie porządnie zmotywuje :)
- Dołączył: 2011-01-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1108
19 czerwca 2012, 22:12
Witam! Ja dzis miałam dzień relaksu totalnego.
Południe z moim w domu, potem joga, jeszcze byłam teraz na solarium i zaraz troszkę pooglądam serial (teraz wciągnełam się w Pretty Little Liers, znacie?) i spaaac. ale juz jutro do pracy.
Dietowo znowu fajnie,
Dzis tylko
bułka rano, potem pierogi, banan i przec chwilą ogórek kiszony i 3 wafle ryżowe bo głód mnie zżerał..
Ja byłam kiedyś na Dukanie i schudłam trzeba przyznać, ale mi się znudziły te potrawy wszystkie, czasem tez sobie coś robie np dukanowe placki czy cos podobnego:)
- Dołączył: 2012-06-17
- Miasto:
- Liczba postów: 189
19 czerwca 2012, 22:14
Electra19 - dietę mam opracowaną przez koleżankę, które jest dietetykiem. Opracowała mi cały plan na co najmniej 3 miesiące, podzielony na fazy wprowadzenie, regulowania itd. Są to fazy: 3 tygodnie: 1000kcal, 2 miesiące 1200kcal, a potem zwiększanie do 1600kcal i dochodzenie do docelowej wagi. Mam podane jadłospisy na 3 tygodniową 1000 i 4 tygodnie na 1200, które można mieszać i powtarzać. Trening sama sobie ustalałam, chociaż i tak kusi mnie zapytać o to specjalistę :D
A co do zakończonego dnia dzisiejszego: Dietkowo i to bardzo ładnie :):)
Ćwiczenia: DONE!
Zalecenia i dekalog przestrzegany. Jestem dumna!
Nie uważacie, że ta pogoda jest okropna? Taki gorąc, że ja nie daję rady funkcjonować ;/
- Dołączył: 2011-01-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1108
19 czerwca 2012, 22:18
Delirium no to brawo!!:)
Oj zgadzam się co do pogody.. Ja dlatego do popołudnia z domu nawet nie wychodziłam. Dla mnie 20 stopni jest ok!
- Dołączył: 2012-06-17
- Miasto:
- Liczba postów: 189
19 czerwca 2012, 22:23
u mnie parapecie w oknie, w którym słońce pojawia się ok. godziny 18 dzisiaj rano było 35 stopni w cieniu ;/;/ Wczoraj o godzinie 18 w słońcu było 42.
Ja nie mogę spać w takiej duchocie. Swój pokój mam od południa. Słońce świeci od 9 do 16 non stop i to all inclusive. Nie da się tam przebywać. Wieczorem jak wchodzę to okno ok. 22 na oścież i czekam 1 godzine aż się ochłodzi i dopiero można tam funkcjonować.
- Dołączył: 2012-06-17
- Miasto:
- Liczba postów: 189
19 czerwca 2012, 22:34
korci mnie, żeby już jutro się zważyć i zobaczyć ile wody poszło. Sama nie wiem. Chyba przetestuję swoją wolę i poczekam do niedzieli, żeby mieć większą niespodziankę. Wrrr. Kusi, bo czuję się lepiej.
- Dołączył: 2011-01-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1108
19 czerwca 2012, 22:39
Delirium no to masakra, ja mam okna na pólnoc na szczescie :D
Ja tam lubie sie wazyc codziennie nawet jak widze tylko 0.1 kg mniej..
- Dołączył: 2012-06-17
- Miasto:
- Liczba postów: 189
19 czerwca 2012, 22:50
Zachęcasz :D Teraz to chyba nie ma sensu. Szkoda tylko, że po takim czasie sama woda :(