Temat: Razem raźniej :)

Witajcie :)
Jestem tutaj zupełnie nowa - dziś postanowiłam założyć konto. Ponieważ zdaję sobie sprawę jak ciężko na forum się "wbić" w już istniejącą, znającą się i lubiącą grupę ludzików to postanowiłam założyć nowy temat.
Chciałabym poznać osoby, które tak jak i ja zmagają się z kilogramami po ciąży ale nie tylko. Mam 20 kilo do zgubienia :) Ciężko jest walczyć samemu dlatego zgłaszajcie się :) Wspólnie coś poradzimy, będziemy się wspierać i ganić, wymieniać spostrzeżeniami i plotkować :)
Pasek wagi
Maaaj ja mam tak samo.Schudłam 9 kg a różnica jest nikła w sumie. Jakby kropla w morzu potrzeb :)

Wczoraj kupiłam bilety do Krakowa, jutro wyruszamy na weekend z moim chrześniakiem, który ubóstwia Mcdonalda. Mam nadzieję, że uda mi się oprzeć jak on będzie wcinał hamburgery i fryty...

marta.bb napisał(a):

Maaaj ja mam tak samo.Schudłam 9 kg a różnica jest nikła w sumie. Jakby kropla w morzu potrzeb :)Wczoraj kupiłam bilety do Krakowa, jutro wyruszamy na weekend z moim chrześniakiem, który ubóstwia Mcdonalda. Mam nadzieję, że uda mi się oprzeć jak on będzie wcinał hamburgery i fryty...
Dasz radę :)

k4siunia swietne efekty, gratulacje. I to jest dobry pomysl, chociaz ja jeszcze swoich zdjec nie mam! Moze pora to zmnienic.

Ehh, u mnie jakis zastoj wagowy, od poprzedniego wazenia tylko -0.3 kg! Jakos tak dziwnie, moze cos robie zle. Moze to dlatego, ze jestem przed okresem? Hmmm....

No ale nic, najwazniejsze ze idzie w dol. Ja sobie zrobilam dzis rano pomierzylam to i owo ;) I chce sprawdzic swoje wyniki za okolo 3-4 tygodnie. Bo wrocilam wkoncu na 30 day shred, wczoraj drugie dzien - zero zakwasow i naprawde mi to sprawia przyjemnosc.

No i mam pytanie dziewczyny, moze bedzie mogly mi pomoc. Bo uwielbiam aqua aerobic, chodze 2 x tygodniowo po 45 minut. Ale jakos nie widze efektow, moze plywanie bedzie lepsze? Co sadzicie?

Milego Dnia Kobietki :)

Hej Laseczki:)
No ja też na razie nie mam co wstawiać zdjęć  bo jeszcze efektów nie widać choć ja już po niektórych portkach czuje że  nie opinają się  jak przedtem(hahaha albo sobie to wmawiam..:p)
Mnie też prześladuje ciągłe ważenie się:( a chciała bym tak raz na tydzień stanąć na szklaną i wtedy pozytywnie się zaskoczyć...
Czekam aż synuś wstanie  zjemy obiadek i idziemy na spacer..no ale za nim wstanie trza troch posprzątać:p wiec do nastepnego:)
Hej! Ja również się dołączam, chcę zrzucić 3 kg, ale na stałe, co wcale nie jest takie proste! Każda ma swoje wyzwanie :)
-RAZEM RAŹNIEJ! :D
Pasek wagi

Lilly zgadza się - każda ma swoje

Karolinka  ciężko mi jest doradziś. Mnie się wydaje, że najlepiej połączyć coś co się lubi z tym co daje efekty. Jesli aqua aerobik do pupy to spróbuj pływać sama, ustal sobie ilość przepłynięć i zwiększaj.

Adammoj  ja to się nie wybieram na ten skwar bo ja bym padła a co dopiero moje maleństwo.

 

 

Pasek wagi
Mogę przytoczyć swoją historię, która była dla mnie odkrywcza. Cały czas borykałam się ze zbędnymi 5 kg, które non stop wracały, szybko chudłam, jeszcze szybciej wracałam do wagi. To mnie mega dołowało...już nie wiedziałam co ze mną nie tak, czy to po prostu mój metabolizm z natury jest bardziej leniwy, czy może chodzi o hormony, az w koncu poszłam od dłuższeeeego czasu, bo paru lat- popływać. Dodam, że kiedyś, jak jeszcze byłam dzieciakiem to nawet regularnie uprawiałam ten sport, bo to było coś co naprawdę kochałam.
I okazalo sie, ze w tydzien pływania (dla czystej przyjemności) schudłam 2 kg! Bez wyrzekania się słodyczy! A więc to może brzmieć jak banał, ale to NAPRAWDĘ działa- należy uprawiać to, co daje przyjemność w pierwszej kolejności, a do tego skutkiem ubocznym będą gubione kilogramy :))
Pasek wagi

LILLY19 napisał(a):

Mogę przytoczyć swoją historię, która była dla mnie odkrywcza. Cały czas borykałam się ze zbędnymi 5 kg, które non stop wracały, szybko chudłam, jeszcze szybciej wracałam do wagi. To mnie mega dołowało...już nie wiedziałam co ze mną nie tak, czy to po prostu mój metabolizm z natury jest bardziej leniwy, czy może chodzi o hormony, az w koncu poszłam od dłuższeeeego czasu, bo paru lat- popływać. Dodam, że kiedyś, jak jeszcze byłam dzieciakiem to nawet regularnie uprawiałam ten sport, bo to było coś co naprawdę kochałam.I okazalo sie, ze w tydzien pływania (dla czystej przyjemności) schudłam 2 kg! Bez wyrzekania się słodyczy! A więc to może brzmieć jak banał, ale to NAPRAWDĘ działa- należy uprawiać to, co daje przyjemność w pierwszej kolejności, a do tego skutkiem ubocznym będą gubione kilogramy :))

No wlasnie ja tez bardzo lubie plywac, ale ostatnio jakos na aqua aerobic sie przerzucilam! I tak mi zostalo...Plywanie ma przeciez tyle zalettakze chyba czas na basen :)

 

Damarisaa napisał(a):

Lilly zgadza się - każda ma swoje Karolinka  ciężko mi jest doradziś. Mnie się wydaje, że najlepiej połączyć coś co się lubi z tym co daje efekty. Jesli aqua aerobik do pupy to spróbuj pływać sama, ustal sobie ilość przepłynięć i zwiększaj.Adammoj  ja to się nie wybieram na ten skwar bo ja bym padła a co dopiero moje maleństwo.  

No my 30 min temu wróciliśmy..fakt upał  masakryczny ale w domu z 2 dzieci naprawdę trudno wysiedzieć.Byłam u koleżanki ..dzieci pluskały się w  baseniku..no ale do niej na pieszo z dziećmi mam z 50 min:))) więc spacerek dla mnie jak najbardziej potrzebny :p
a widziałam u ciebie na zdjęciu twoją małą..Śliczna:)...
Hej dziewczynki

Też uwielbiam pływać, ale basen strasznie daleko od mojego domku niestety
adammoj17 właśnie mi przypomniałaś, że dziecku muszę basenik umyć i wstawić do ogrodu - niech się chociaż mały chłodzi

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.