- Dołączył: 2007-11-28
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 300
14 sierpnia 2009, 17:10
No wiec ja z 75 zeszlam do 70 no ale jeszcze przedemna 15kg;/ kto jest ze mna:)
2 września 2009, 13:14
Hejjjj :)
To znowu ja :D No jeśli chodzi o rozpoczęcie roku to ok... :) Co do nauki -> kurs prawa jazdy codziennie + milion kartkówek i spr JUŻ ZAPOWIEDZIANYCH ;/ Nice... I matura próbna w listopadzie ;o
7 września 2009, 18:33
weszłam nawagę... a tam 69,5 kg... ale to tajemnica
- Dołączył: 2007-11-28
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 300
8 września 2009, 17:59
aj a ja dzis uleglam czekoladzie z nadzieniem truskawkowym ale zjadlam jedynie pol tabliczki :( czyli300kcal :((aj i do konca dnia mam glodowke:/ kurcze ja ciagle czuje sie glodna ciagle mam sanie w zoladku nawet woda nie pomaga:( co mam zrobi dziewczyny pomozcie:((
8 września 2009, 21:48
Najlepiej jeść mało ale często. I jeśli masz ochotę na słodkie to weź dwie kosteczki czekolady. Nawet jeśli miałoby to być codziennie. Po pewnym czasie się odzwyczaisz ;) No i głodówki to zdecydowanie najgorszy pomysł. Lepiej poćwicz więcej niż się głódź.
- Dołączył: 2007-11-28
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 300
9 września 2009, 15:39
Kampitka 06 kurcze ja jem co 3godziny zaczynam jesc o 10.00 1 sniadanie potem o 12.00 2sniadanie potem 15obiadek i o 18.30kolacja a i tak czuje sanie w zoladku;/ wiec jak czulam sanie w zoladku to jadlam marchewke kalafor ale ile mozna;/ a na dodatek dostalam okzan od trenera ze za malo bialek mam w diecie i ze musze zwiekszyc sobie diete do 1600;/ kcala i ze to mi w zupelnosci wystarczy zebym schudla:)
9 września 2009, 22:45
No bo taka prawda ze jak ćwiczysz to min 1500 kcal. No to spróbuj po obiedzie wpleść jakiś podwieczorek (np serek wiejski - ma dużo białka) A jeśli dalej jesteś głodna po tej 18 to jedz czerwone grapefruity. Ja się do nich przekonałam, bo też na początku nie lubiłam. Mają mało kalorii i wspomagają redukcję tkanki tłuszczowej :) napisz czy pomogło :*
11 września 2009, 00:36
kurczeee powiedzcie mi jak wygląda i jak smakuje ten tajemniczy "serek wiejski", bo ja jeszcze nigdy w życiu tego świadomie nie jadłam;) czy to taki zwykły biały ser czy co???;)
- Dołączył: 2007-11-28
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 300
11 września 2009, 10:21
Ja ci niestety nie pomoge bo go raz w zyciu posmakowalam i powiem ze mi nie smakowal byl jakis slony i kwaskowaty ;/ blee ale moze trafilam na jakis felerny;/