19 maja 2009, 09:05
Kochane Moje Dziewczyny, stworzyłam ten wątek dla nas, abyśmy mogły tutaj ze sobą swobodnie rozmawiać, nie musząc biegać po wszystkich pamiętnikach wpisując strzępy wiadomości, oczekując kiedy która coś napisze... Możecie pisać tutaj o wszystkim o czym tylko chcecie napisać - TO NASZ ŚWIAT!
Serdecznie Was zapraszam, jak również zapraszam osoby, które jeszcze nie wiedzą o co chodzi, a pochodzą z Wrocławia lub okolic i chciałyby z nami wspólnie spędzać czas i wspierać się w "realu".
P.S. LovePH - myślałaś już nad datą basenu, bo my dzisiaj z Vanilją bikini szukamy :)))?
- Dołączył: 2007-09-19
- Miasto: Tajne
- Liczba postów: 2712
20 maja 2009, 10:54
Wracajac do obiadu:) I co jadlyscie dietetycznego ?:D rzadko chodze do restauracji, ale zachwycilo mnie np Marche. jak tam wlazlam to az oniemialam :D Kuchnie swiata. Wszysto pieknie zaprezentowane, idziesz dookola jakby wokole szwedzkiego stolu i wybierasz, przybijaja Ci pieczatki, placisz na koncu za to co wzielas. Najpierw mozna poogladac a jest na co patrzec. Owszem, tez jest mnostwo ciast, ale rowniez salatek :) Wieczorem jedzonko za pol ceny.
- Dołączył: 2006-06-09
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 9679
20 maja 2009, 11:01
ja nie znam. Na kręgosłup chodziłam do Creatora na Lotniczą na terapię TBC - na początku po pierwszych zajęciach myślałam następnego dnia, że się posikam z bólu, takie miałam zakwasy. Również w tych mięśniach nad piersiami, o których mówiłyście w niedzielę ;) i na wysokości piersi po bokach. itd itp. Dowiedziałam sie o istnieniu każdego mięśnia na wysokości szyi i klatki piersiowej. A kolano po operacji rehabilitowałam sobie w sumie sama - rehabilitantka mi pokazała co i jak mam robić i ćwiczyłam dzielnie w domu, lekarz był w szoku jak przyszłam na kontrolę i się okazało, że nie chodze na rehabilitację, a mam takie efekty ;)
- Dołączył: 2006-06-09
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 9679
20 maja 2009, 11:04
a na taką rehabilitację kręgosłupa mogłam sobie pozwolić tylko dlatego, że miałam to płacone z OC samochodowego (wypadek był w całości z winy tamtego kierowcy). Bo na samo leczenie poszło mi jakieś 2 tys.
- Dołączył: 2007-09-19
- Miasto: Tajne
- Liczba postów: 2712
20 maja 2009, 11:12
No wlasnie, a co za rehabilitantka Ci pokazala?:) Placilas za to? Wlasnie o takie cos mi chodzi, zeby mi pokazala tylko chyba malo kto sie wlasciwie na tym zna, a ja juz bede sobie cwiczyc w domu, bo jeszcze nie ma powaznych problemow, tylko czasami jak mi rzepka wskoczy na miejsce to trzasnie na caly pokoj :P Ale jak chce cwiczyc to musze sie z tym uporac, zeby zapobiegac kontuzjom i uszkodzeniom chrzastki w przyszlosci.
20 maja 2009, 11:14
Olimpia, napisz mi na pocztę coś takiego: opis co się stało i co chcesz i jak rehabilitować i w tym wszystkim napisz jakiś prywatny mail do kontaktu (nie koniecznie ten z Vitalji). Dzisiaj podrzucę (wyślę znaczy się) to moim pracownikom niech doradzą (rehabilitacja) albo polecą kogoś.
Jadłyśmy bardzo dietetyczne rzeczy... Jedna - Naleśnik z serem, druga - ze szpinakiem i kotlet z kurczaka z warzywami. Malutkie porcje w stosunku do wielgachnych talerzy (byłyśmy w STP). Z pewnością zadziwiałyśmy ogromem zakupionego pożywienia. Ja zapłaciłam całe 6.50zł.
A w Marche jest wyśmienite ciasto marchewkowe! Cud-miód!
- Dołączył: 2006-06-09
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 9679
20 maja 2009, 11:17
Ale nie wiem, czy to Ci w czymkolwiek pomoże, bo tu chodziło o uaktywnienie pracy głównie mięśnia czworogłowego po operacji. Bo problem polega na tym, że on sam z siebie w ogóle nie pracuje po tej ingerencji i trzeba go na nowo rozruszać. Więc napinanie mieśnia czworogłowego, podnoszenie nogi do góry, napinanie pośladków. W sumie banał, ale po operacji nieprzyjemne i bolesne na początku.
- Dołączył: 2009-04-17
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 9989
20 maja 2009, 11:24
No pięknie!!! Jak na spotkanie to żadna nie ma czasu i się zgadać nie możemy, a tak to od rana siedzą na forum i plotkują!!! Pięknie :P Do roboty, a nie ;) Ja muszę ankiety liczyć do magisterki, a zamiast tego co chwilę tu zaglądam i czytam co wymodziłyście :P
- Dołączył: 2006-06-09
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 9679
20 maja 2009, 11:50
... i na chwilę zapadła potulna cisza... :D
20 maja 2009, 11:53
cisza jest wciąż podtrzymywana, aby nasza Nelke tutaj nie zaglądała
- Dołączył: 2009-04-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 939
20 maja 2009, 12:03
Zakłocam cisze, ale na momencik, nelka zazdroszcze, ze juz liczysz ankiety do magisterki, ja za rok. Pozdrawiam i zycze powodzenia.
Spadam, bo mam duzo pracy, do jutra, bo wieczorkiem socjostatek. Milego dzionka